Rozdział 5

1.2K 117 35
                                    

Przyjęłam do siebie fakt, że odrodziłam się w świecie BnHA

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Przyjęłam do siebie fakt, że odrodziłam się w świecie BnHA. Zawsze gdy opuszczałam dom, zachowywałam ostrożność. Nigdy nie wiadomo, gdzie podziewają się główni bohaterowie.

Udało mi się namówić, mamusie abym uczyła się jak inne dzieci, a nie w domu z jednym nauczycielem. Było to okropnie nudne. Tym bardziej, że wszystko wiedziałam z poprzedniego życia. I tak w wieku siedmiu lat zaczęłam uczęszczać do podstawówki

Było to bardzo dziwne uczucie, wszystko było takie inne. Mimo, że nie byłam jakoś bardzo lubiana w klasie, a tym bardziej w szkole, te kilka lat nauki minęło mi spokojnie. Nie obawiałam się niczego. Niepokój, który czułam wcześniej, zniknął.

Jednak to dopiero początek! Wszystko okaże się pod koniec ostatniego roku w gimnazjum!

Muszę zaopatrzyć się w wielki zapas jedzenia, picia oraz kocy. Koce posłużą mi za zbudowanie twierdzy! Tam będę się czuła najbezpieczniej.

Sama. W ciemnościach. Z dala od świata zewnętrznego. Z dala od bohaterów i złoczyńców. Z dala od postaci z anime! To jest plan!

***

Wiosna. W szkole czas mi szybko mija. Teraz muszę wrócić szybko do domu. Tak jak planowałam, nie ruszam się z niego. Wychodzę tylko rano do szkoły. Gdy lekcje się kończą, biegnę do domu.

Wracałam, właśnie ze szkoły. Przy drodze kwitły wiśnie. Wyglądało to bardzo pięknie. Szłam, dokładnie im się przyglądając. Właśnie to kocham w tym świecie. Rośliny. Żadna z nich nie mówiła, nie dokuczała ci i nie miała żadnych zdolności. Po prostu ideał.

— Dlaczego... Dlaczego nie mam zdolności?! Hę?! Niech ktoś mi odpowie!! Niech ktoś da mi jakiś znak!!

Usłyszałam wybuch. To musiał być znak od Boga!! To chyba niedaleko. Pewnie znowu coś się tam dzieje. Znowu jakiś złoczyńca się wkurzył czy coś. Może pójdę zobaczyć? Tak naprawdę nigdy nie widziałam tego z bliska. Nie powinno być to niebezpieczne.

Skierowałam się w stronę skąd usłyszałam wybuch.

Mam wrażenie, że już czegoś podobnego doświadczyłam. Ale nie pamiętam co to było.

Przy ulicy zebrały się tłumy. Zaczęłam się przepychać. Podeszłam do miejsca zdarzenia jak najbliżej się dało. Zobaczyłam co się dzieje. Właśnie sobie uświadomiłam, że nie powinnam tutaj być.

Okazało się, że był to atak wielkiego, zielonego szlamopodobnego złoczyńcy. Ludzie mówili, że zaatakował gimnazjalistę. Akcja trwa już od kilkunastu minut. Nie ma w pobliżu żadnego bohatera z odpowiednią zdolnością.

No to pięknie. Wcale to nie wygląda jak jedno z pierwszych wydarzeń w anime! Najlepsze jest to, że nie widzę znajomych twarzy w pobliżu.

Gdzie się podziewają Deku i All Might?!

Bardzo, bardzo dziękuję Anime_tronik za śliczny fanart, który przedstawia Hitomi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Bardzo, bardzo dziękuję Anime_tronik za śliczny fanart, który przedstawia Hitomi. 💖 (Fanart znajduje się w mediach, musicie go zobaczyć)

Nie zmieniaj fabuły || Boku no Hero Academia ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz