Rozdział 8

1.1K 100 38
                                    

Bardzo chciałabym o tym wszystkim zapomnieć

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Bardzo chciałabym o tym wszystkim zapomnieć. Czy uda mi się zrobić cokolwiek, aby uratować wszystkich ludzi?

Biegłam przed siebie. Nawet nie wiem, czy w stronę mojego domu. Chciałam po prostu zapomnieć.

Nagle ktoś zagrodził mi drogę. Wpadłam na tą osobę. Był to bohater numer jeden - All Might. Zdecydowana większość dzieciaków w moim wieku skakałaby z radości i płakało ze szczęścia, jednak w moim przypadku nie sprawiło to, że się ucieszyłam. Stanął przede mną i po chwili z uśmiechem na twarzy zaczął do mnie mówić.

— Witaj, panienko! Przybyłem aby pogratulować ci odwagi jaką wykazałaś się aby ratować swojego kolegę. Jednak chciałbym cię upomnieć, że kolejnym razem zostaw to profesjonalistom. Nie zawsze wszystko pójdzie po dobrej myśli, i ktoś przybędzie w ostatniej chwili z pomocą. Musisz następnym razem być bardziej ostroż... Och?

Hę? J-ja... P-przestań płakać bekso! Wycierałam łzy z policzków, jednak stale napływały nowe. Na pewno wyglądam okropnie. Co mam teraz zrobić?

— P-przepraszam. Przepraszam! Ja nie chciałam, wcale tego nie chciałam! N-nawet nie zauważyłam kiedy to się stało! Proszę mi wybaczyć! — skierowałam głowę w dół, chowając twarz całą w łzach we włosach.

— Panienko, spokojnie nie musisz tak bardzo przepraszać...!

— Muszę przeprosić! Nie mam daru, ale mieszam się w sprawy, które nigdy nie będą mi przeznaczone! Jestem słaba, tak bardzo słaba oraz głupia! Nawet nie zasługuję na przyjęcie tak ogromnej odpowiedzialności jakim jest pański dar!!

— ...

— ...Hę? - wyjąkałam tylko ten krótki wyraz, podnosząc głowę do góry.

Mężczyzna stał jakby zobaczył ducha. Nie wypowiedział ani jednego słowa.

Wypaplałam! Co ja zrobiłam?! Muszę coś powiedzieć...! Fabuła i tak już została zmieniona, muszę już skończyć z tym całym panikowaniem.
Po zadziwiająco krótkim czasie, już trochę spokojniejsza kontynuowałam...

— Wiem, że to będzie najgłupsze pytanie jakie pan dzisiaj usłyszy, ale...


— Czy mimo, że nie mam daru, mogę zostać bohaterem?

Tak to ja! „Wróciłam!" Nie patrzcie tak na mnie! Po prostu jakoś nie umiałam się zabrać za kolejny rozdział

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tak to ja! „Wróciłam!" Nie patrzcie tak na mnie! Po prostu jakoś nie umiałam się zabrać za kolejny rozdział...😅❤️
Jak tam wasze odczucia po tym rozdziale? Podoba wam się to o czym piszę?😆

Nie zmieniaj fabuły || Boku no Hero Academia ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz