Stray Hero / BakuDeku [Zakończone]

5.

***

    - Sekijiro Kan, mam na jego temat kilka informacji, które mogą się przydać - stwierdził Fyodor gdy lekcja organizacyjna dopiero się zaczęła - Troszczy się o swoich uczniów, nie zdarzyło się jeszcze by wyrzucił kogoś ze szkoły za niekompeteność więc nie musisz się martwić.

Nauczyciel w jasnoszarych, szpiczastych włosach przejrzał listę swoich nowych uczniów i postanowił rozpocząć od zapoznania się ze wszystkimi i z osobistymi mocami każdego.

- Kojarzę parę nazwisk, ale pewnie nie są one połączone w żadnym stopniu z tymi dzieciakami - stwierdził mężczyzna rozsiadając się na parapecie, który od dzisiaj stał się jego głównym miejscem do siedzenia na lekcjach.

- Midoriya Izuku - wyczytał po pewnym czasie z listy wychowawca, jednak chłopak zamyślony wsłuchał się w to, co opowiadał mu Fyodor na temat najskuteczniejszych metod uzyskania dobrych ocen z praktycznych zajęć - Midoriya-kun - powtórzył nauczyciel i dopiero wtedy uczeń odżył i wstał gwałtownie mając zamiar przedstawić siebie i swój dar.

- Jestem Izuku Midoriya, mój dar sprawia, że wzmacnia moją siłę - powiedział dość krótko zielonowłosy nie mogąc nic powiedzieć o drugiej mocy, której nawet nie znał i nie mogąc nic powiedzieć na temat Fyodora.

- Eh... Myślałem że potrafisz rozmawiać ze zmarłymi albo coś - stwierdził ten sam chłopak z bandaną, który widział zielonowłosego na korytarzu jak ten rozmawiał z Fyodorem.

- Dotknę go i się przekonamy - oznajmił blondyn z szerokim uśmiechem patrząc na Midoriyę psychicznym wzrokiem szaleńca.

- Dobrze, następny to Monoma Neito - przerwał sprzeczkę Sekijiro czytając dalej listę uczniów.

Ten sam blondyn z psychicznym uśmiechem wstał gdy Izuku tylko usiadł i przedstawił się godnie kłaniając przy okazji i wyjawiając, że posiada dar klonowania mocy.

- Nie powinien skopiować ci mocy ponieważ nie należy ona do ciebie, ale w sumie może jednak mu się udać, bo masz ją teraz w sobie - powiedział Fyodor marszcząc brwi, gdy patrzył na Monomę, który może się okazać problematycznym uczniem do utrzymania wszystkiego w tajemnicy.

Klonując moce może stać się ich chwilowym posiadaczem, przez co może prawdopodobnie być w stanie zauważyć Rosjanina, który cały czas jest obecny w życiu innych, tyle że oni o tym nie wiedzą.

- Dobrze, zapoznajcie się z planem zajęć ponieważ spóźnienia będą brane pod uwagę na koniec roku - oznajmił nauczyciel przechodząc między ławkami i rozdając każdemu z osobna kartki z grafikiem rozkładu zajęć.

Izuku Midoriya niepewnie podniósł rękę, chcąc o coś zapytać, jednak obawiał się, że może to nie być odpowiednie pytanie.

- Słucham?

- Czy to prawda, że All Might będzie nas nauczać? - zapytał z nadzieją zielonowłosy chcąc, by jego idol naprawdę go nauczał a po klasie rozniosły się szepty, że inni również coś takiego słyszeli.

- Em... All Might uczy jedynie klasę 1-A - powiedział zakłopotany nauczyciel a po klasie rozniosły się głosy sprzeciwu.

To było niesprawiedliwe, jednak niewiele osób wiedziało o prawdziwym stanie zdrowia bohatera №1 dlatego większość była zawiedziona i wściekła. Izuku jednak się nie gniewał, bardziej był zdołowany i smutny bo wiedział i był świadkiem tego, w jak fatalnym stanie jest bohater.

- All Might... Od wielu lat działał i przeszkadzał, może w końcu oduczy się być w centrum uwagi - stwierdził Fyodor również wiedząc o stanie zdrowia najlepszego bohatera w Japonii, ponieważ był w stanie bez problemu go śledzić będąc niezauważalnym na tyle, że nawet ten bohater, najlepszy z najlepszych nie był w stanie zobaczyć mężczyzny.