Stray Hero / BakuDeku [Zakończone]

25.

***

     Minęły trzy tygodnie odkąd Izuku i Katsuki zaczęli potajemnie ze sobą chodzić. Nikt nie wiedział o ich relacji jednak każdy zaczął coś podejrzewać po tym, jak Bakugo niespodziewanie zrobił się o wiele bardziej milszy dla zielonowłosego w klasie, na przerwach i nawet w akademiku.

Kirishima tylko podsycał podejrzenia mówiąc, że kilka razy w nocy widział jak to Midoriya cicho po korytarzu skrada się do dormitorium Króla Eksplozji i wychodzi z niego dopiero następnego dnia rano.

Wszystkie dziewczyny z klasy zaczęły o tym rozmawiać. Wszystkie, może poza Uraraką, bardzo chciały zobaczyć dwóch chłopaków razem dlatego zaczęły obmyślać plan by zdemaskować ich związek.

Pierwszym ich planem było zaproszenie domniemanej pary na chodzenie po galerii handlowej by ocenić ich zachowanie względem siebie. By nie było podejrzeń Momo doradziła by także zaprosić Kirishimię, który jako jedyny z męskiej części klasy wierzył, że coś się święci między dwójką uczniów.

Niektórzy uczniowie już przygotowywali się do egzaminu na licencję bohaterską jednak znaczna większość podchodziła do tego na spokojnie i kierowała się tokiem myślenia, co będzie to będzie.

Izuku słysząc propozycję wyjścia chwilę się zawahał ponieważ znajdował się w tej pierwszej grupie, która wolała już się przygotowywać do egzaminu jednak i tak zgodził się wyjść z przyjaciółkami z klasy bo miał w planach kupić składniki do ulubionej potrawy Kacchana, czyli do Katsudonu.

Jako że zielonowłosy wychodził Bakugo również postanowił przystać na propozycję, by przypadkiem nic złego bez jego wiedzy nie wydarzyło się na mieście. Dwóch licealistów nawet nie miało pojęcia, że właśnie wpadło w zasadzkę dziewczyn, które miały zamiar odkryć całą prawdę właśnie tego dnia.

Na samym początku Bakugo trzymał się przy czerwonowłosym chłopaku z którym znalazł ciekawy temat do rozmowy a Deku opowiadał licealistkom o swojej dawnej obsesji na temat zapisywania wszystkich informacji o danych bohaterach.

W trakcie miło spędzonej drogi w stronę centrum nie wydarzyło się nic poważnego ponieważ nie taki był plan uczniów a taki, że gdy wszyscy dotarli już do wnętrza galerii przegrupowali się natychmiast i zniknęli nim Izuku czy Bakugo zdążył o cokoliwiek zapytać.

- Cii! To musi się udać. Nie ma innej możliwości - oznajmiła Mina wychylając na milimetr głowę zza barierki by obserwować z górnego piętra dwóch uczniów, którzy na samym początku postanowili chwilę usiąść obok fontanny z niewielkim oczkiem wodnym.

- Myślicie że oni naprawdę są razem? - zapytała Uraraka uśmiechając się sztywno i mając nadzieję że rzekomy związek Midoriyi z Bakugo nie istnieje.

- Zobaczymy - stwierdziła Jirō podpinając jedną swoją wtyczkę do podłogi by podsłuchać rozmowę nastolatków oddalonych o kilkadziesiąt metrów.

- Co chciałeś kupować że tu przyszedłeś? - zapytał Katsuki nie mając wcześniej jak porozmawiać o tym z zielonowłosym, bo chłopak był otoczony dziewczynami i zawzięcie z nimi rozmawiał przez całą drogę.

- Eh... chciałem kupić składniki do Katsudonu - odpowiedział chłopak drapiąc się palcem po policzku i zastanawiając się czy będzie w stanie w ogóle dobrze ugotować potrawę - Planowałem to od dłuższego czasu jednak nigdy nie miałem czasu po lekcjach by udać się do sklepu a jak już miałem czas to nauczyciel nie chciał mi dać wyjściówki.

- Potrafisz w ogóle gotować? - zapytał blondyn z wyższością wiedząc, że nic nie pobije Katsudonu jego własnej roboty.

- Nie... Znaczy, podstawy w kuchni znam, ale nigdy bardziej złożonego dania nie robiłem - odpowiedział Izuku.