#𝟐𝟐

1K 64 7
                                    

Jungkook bez reszty pochłonął się we wszelkich kontaktach z tajemniczym Jiminem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jungkook bez reszty pochłonął się we wszelkich kontaktach z tajemniczym Jiminem. Fakt, że mężczyzna zdawał się mieć więcej czasu na ich wszelakie zabawy i rozpusty znacznie bardziej pozwalał licealiście na upewnianie się co do swojej granicy wytrzymałości.

Jimin był tajemniczy, Jimin bywał różny; ograniczał rozmowy do minimum uważając je za zbędne w końcu on chciał jedynie posiadać niewinnego nastolatka.

Nie bywał też delikatny, co to to nie - coraz śmielej spełniał swoje upodobania i pragnienia otwierając przy tym oczy Jungkooka na pewne rzeczy. Jednak zawsze w tym wszystkim ważną częścią tego wszystkiego był brokat, któremu nie brakowało Park choćby nie wiem co. Jungkook czasem narzekał na lepiącą się skórę, lepiącą się potem i brokatem, lepiącymi włosami, czy lepiącym tyłkiem; nigdy nie śmiał mimo to zaprotestować, czy nawet stwierdzić, że Jimin w łóżku jest kulą u nogi.

Z jednej strony nie rozumiał dlaczego tak przystojny i ustawiony mężczyzna wybrał kogoś tak niedoświadczonego jak on, w końcu poza niewyparzonym językiem i piątkami w szkole nie do końca miał czym innym się pochwalić.

Tymczasem jednego wieczoru Park testował na nim różnorakie pozycje, w jednej chwili wpychając w niego twardego penisa podczas gdy on miał jedną nogę mocno ugiętą w kolanie, a w jeszcze innej Jungkook klęczał na łóżku przyciśnięty do ściany i podduszony wielokrotnie co świadomie lub nie z jakościowało jego wytrysk.

Jimin później był już bardziej wymagający; często gęsto pośladki Jeon były wręcz sine od uderzeń jak gdyby całą frustrację z pracy i własnego życia osobistego przelewał właśnie na tym licealiście. Jungkook potrafił tylko głośno stękać i błagać o zmniejszenie kary co tylko satysfakcjonowało fetyszystyczną naturę Park Jimina.

Jungkook wspominał również dzień, w którym niechybnie doprowadził mężczyznę na skraj szaleństwa. Zapamiętał, jakie słowa i gesty podobały się starszemu Koreańczykowi co później wykorzystał, włącznie z mającymi kusić go zdjęciami. Wykorzystał wszelkie atuty, które Jimin często podkreślał podczas szarpania go za włosy. Nastolatek mógł jedynie żałować, bo kara z jaką przyszło mu się potem zmierzyć przerosła jego możliwości.

Jimin wysłał krótką wiadomość z treścią, że ma czekać na niego w wyznaczonym miejscu, gdzie odebrał go osobiście samochodem. Gdy tylko znalazł się na tylnym siedzeniu, Koreańczyk nie oszczędził go ani trochę.

- Proszę cię, Jimin hyung! Ja mam jutro wygłosić projekt!

- Zastanowisz się dwa razy, zanim postanowisz mnie znów sprowokować.

Jungkook miał poszarpane ubranie, by Park miał doskonały widok na jego obojczyki, odsłoniętą szyję i na członka, który sztywniał i przeciekał, gdy ten agresywnie i szybko wpychał do jego ust swoje przyrodzenie. Jeon wyrzucał z siebie zdławione dźwięki a pot iskrzył się na jego skroniach.

Jimin na długo zapamiętał ten widok a Jungkook lekcję.

glitter bunny; jikookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz