Krew

556 11 1
                                    

Nie powinnam iść na tą randkę. Wtedy drzwi do sypialni się otworzyły. Popatrzyłam stał w nich Kuba.


K- hej, hej nie płaczemy. Co się stało

N- nie wiem czy chcę iść na tą randkę

K- słoneczko chodź do mnie


Rzuciłam się na Roguza. W głowie miałam tylko jedno czy wolę poczekać na Kubę czy już kogoś szukać. 


K- on ci nie zrobi krzywdy. Nie po to pracuje w szpitalu i ratuje dzieci. 

N- boje się po prostu...

K- spokojnie. Idź się przebierz bo za godzinę przyjdzie Aneta


N- i co ładne?

K- bardzo zaraz przyjdzie Aneta. Nie będę wam przeszkadzać wyjdę gdzieś na miasto.

N- Kuba... Zostań i poczekaj ze mną proszę

K- dobrze


N- hej Anetka

A- hej. Kuba ty tutaj?

K- tylko chcę przypomnieć że to moje mieszkanie

A- to wy razem mieszkacie?

N- n...

K- no tak tymczasowo

A- aha ok. Idziemy Natalia?

N- tak zaraz przyjdę


K- Natalia chodź już

A- co ona robi?

K- sam nie wiem. Pójdę zobaczyć


K- Natal... Hej spokojnie

N- po prostu się boje

K- zawołać Anete?

N- nie

K- masz ręcznik wytrzyj twarz

N- dziękuje


A- to co idziemy?

N- tak poczekaj. Kuba

K- tak?

N- dziękuje - rzuciłam się jemu na szyje


A- wytłumaczysz mi jedną rzecz?

N- jaką?

A- jak to jest że ty jesteś z Kubą a idziesz z jakimś facetem na randkę?

N- al...

A- no wiesz to widać

N- no niestety nie jesteśmy razem...

A- al...

N- mieszkamy razem bo ostatnio dużo się dzieje i tyle. I najgorsze jest to że tak to wygląda. Śpimy razem, często się przytulamy nawet podczas snu. Tylko że ja go kocham a on mnie nie. Nie jest jeszcze gotowy...

A-  kochasz go?

N- tak

A- a wiesz że o miłość trzeba walczyć? Kuba może boi się przyznać?

N- no tak i jeszcze mi proponuje randkę z jego kuzynem

A- a sorki


Gliniarze | Kubtalia | Historia Naszej Miłości ❤️Where stories live. Discover now