Następcy : Zatracona w Przeszłości

Odpowiedzi na pytania 😄

Hejka, do wczoraj mieliście okazję zadawać pytania bohaterom tej książki oraz mnie odnośnie moich książek, więc teraz sobie na nie odpowiemy. Uprzedzam, w jedną z nich wplątał się pewien smaczek, także jeśli takich nie lubicie, możecie pominąć odpowiedzi i poczekać do kolejnego rozdziału. Pozostałych zapraszam do czytania!

Do Raven: 

Jakie były twoje stosunki z Chrisem przed waszymi dziesiątymi urodzinami? 

Cóż, piaskownicę ze sobą dzieliliśmy, co często kończyło się kłótnią. Kiedy już z niej wyrośliśmy i zaczęliśmy chodzić do szkoły, każde z nas poszło w swoją stronę. Ja miałam swoją paczkę przyjaciół, czyli; Ricka, Piper, Alana i Lucy, natomiast on miał swoich znajomych w tym także Phoebe, która już wtedy dawała mi się we znaki. Jednak były chwile, w których byliśmy zgodni. Mówię tu o wieczorach, kiedy przed snem dziadek Hades opowiadał nam o przygodach Nica di Angelo. 

Co czujesz do Ricka?

Zależy mi na nim i to bardzo. Strasznie brakuje mi go w dwa tysiące piętnastym. Jest moim najlepszym przyjacielem, a zarazem to osoba najbliższa mi na świecie. 

Do Piper: 

Masz Crusha? 

Nie mówcie tego nikomu, ale kiedyś podobał mi się Christian i oglądałam się też za Alanem, ale aktualnie nie mam nikogo na oku. 

- Jeszcze. - kaszlnęła autorka. 

- Miało być bez spoilerów. - wnuczka Złej Królowej wymownie spojrzała na autorkę. 

- To nie spoiler, to wstępna koncepcja do kontynuacji książki. Jeszcze nie wiem, czy Z NIM będziesz. 

Do Ricka: 

Co czujesz do Raven? 

Rave jest miłością mojego życia. Kocham ją właściwie od... od zawsze. 

Do Mal z przyszłości: 

Dlaczego jesteś taka surowa dla Raven, wiedząc, że jest podobna do ciebie?

Wiem, że to nie było łatwe, ale JA potrafiłam przyzwyczaić się do życia na królewskim dworze i to będąc wychowana na Wyspie, natomiast ONA urodziła się w Auradonie i mimo to, nie potrafi się przystosować, odstawiając nam cyrki. No błagam, tylko złoczyńca byłby zdolny do tego, by zaatakować własnego brata i to na oczach całego dworu! 

Do Hadesa: 

Jak tam u Cerbera? 

Bardzo dobrze, miewa się świetnie... Jakby Mal pytała, on wcale nie startuje do Bena z kłami i pazurami na moje polecenie. 

Do Phoebe:

Czy gdyby Chris nie miał zostać królem, byłabyś z nim? 

To nie tak, że nie zależy mi na Christianie, bo zależy mi na nim, ale prawda jest taka, że zostałam jego dziewczyną dla korony, bo tego właśnie oczekiwała ode mnie moja rodzina. Gdyby Christian nie dziedziczył tronu, pewnie nawet nie pozwoliliby mi z nim być, gdyż pamiętać trzeba, że on jest wnukiem Diaboliny, a ja wnuczką Śpiącej Królewny. 

Do Umy z przyszłości: 

Ship'ujesz Ricka i Raven?

Z tego co wiem, Raven uwielbia sprawiać kłopoty, a wręcz jest magnesem na tarapaty. Nawet nie wiecie, ile razy słyszałam od Mal; "z tą dziewczyną są same problemy," ale wiem, że mój syn jest w niej mocno zakochany, także życzę im jak najlepiej. 

Do Carlosa z przeszłości: 

W skali od 1 do 10, jak bardzo lubisz czekoladę? 

JEDENAŚCIE! 

do Evie z przyszłości: 

Jak tam twój biznes?

Idzie mi całkiem dobrze, mimo że mam dość ostrą konkurencję ze strony córki Afrodyty 

I ostatnie pytanie leci do mnie:

Która książka bardziej ci się podoba; ta, czy "Tępy Glina?"

Podobać, podobają mi się obydwie, ACZKOLWIEK, gdybym teraz miała pójść do wydawnictwa i w formia papierowej wydać jedną z tych książek, wydałabym "Zatraconą w Przeszłości." Jeśli chodzi o "Tępego Glinę," jest to książka bardziej spontaniczna, czyli piszę, co mi akurat przyjdzie do głowy, nie licząc paru epizodów, jak na przykład sytuacja z iluzją Liv. Na "Zatraconą w Przeszłości" zaś mam swój plan, który stopniowo realizuję, co czyni ją w moich oczach bardziej pewną sukcesu. 

No to tyle, jeśli chodzi o pytania. Dziękuję za uwagę, podesłanie pytań, a także za nabite tysiąc wyświetleń pod tym opowiadaniem. Do kolejnego rozdziału!