23. Co się odpierdziela

535 30 3
                                    

  Czwartek, 1,5 tyg do wyborów

Pov. Biedroń

Poddenerwowany wracałem z pracy. Przykro mi było. Nie wiedziałem co o tym sądzić. Gdy wspominałem ten pocałunek widziałem go jakby przez mgłę i to jeszcze z pozycji oddalonego obserwatora. Bałem się, że już nigdy go nie dotknę. Że to nie z nim wychowam swoje dzieci.

Przybity otworzyłem drzwi do apartamentu. Zobaczyłem otwarte okno.
Na krowie kopyto

-Krzysztof!? Bosak?! Taś taś taś! Cip cip ciiip!!!

Nie działało.

365 Dni | Biedroń×Bosak (I Nie Tylko)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz