W całym domu słychać było chichoty, gdy Ashley i Miles chodzili się po różnych pokojach rezydencji.
"Nigdy mnie nie złapiesz, Fairchild!" drażniła się Ashley.
"Chcesz się założyć?" Chłopiec się uśmiecha. Ashley odwróciła się twarzą do Milesa, gdy dziewczyna biegła tyłem, chłopak robił do niej śmieszne miny. Ashley szybko zawróciła i wbiegła w Quinta. "Przepraszam Quint. To był wypadek." Dziewczyna odezwała się cicho, gdy wysoki, niechlujny mężczyzna chrząknął, po czym pchnął ją, sprawiając, że dziewczyna upadła na podłogę. "Uważaj, dzieciaku."
syknął, zanim minął dwójkę dzieci.
"Ashley, wszystko w porządku?"
Miles zmartwił się, gdy zobaczył, że Ashley otarła kolanem o marmurową podłogę. Dziewczyna skinęła głową, po czym usiłowała się podnieść. Miles z radością jej pomógł. "Złapałem cię," oznajmił Miles.
"Co?" zapytała Ashley.
"Wygrałem grę." Śpiewał Miles. Obaj się roześmiali, było dobrze.To było 3 lata temu
Obaj bardzo dojrzeli. Nie grają w berka i nie śmieją się tak bardzo. Obaj stali się bardziej odlegli, gdy Quint zaczął częściej spędzać czas z Milesem.
Było około 21:00, kiedy Ashley spacerowała korytarzami rezydencji, muskając palcami zakurzone ściany. Było też około 21:00, kiedy Ashley podsłuchiwała rozmowę, której nie chciała słyszeć.
"Quint, proszę, nie możesz jej skrzywdzić, ona - ona ma życie, ona ma Milesa!" Z wnętrza zamkniętego pokoju dobiegł załamany głos.
"Nigdy bym jej nie skrzywdził, to bzdura. Ale to nie znaczy, że Miles tego nie zrobi. Nabiera moje nawyki, jeśli wiesz, co mam na myśli."
Po poprzednim głosie rozległ się wrzask.
"Przestań proszę! "Kobiecy głos zadrżał. Ashley zdecydowała, że dzieje się coś złego. Wyciągnęła z włosów spinkę i poruszała nią w dziurce od klucza, aż się odblokuję, co też się stało.
Drzwi uchyliły się, ukazując rozczochraną pannę Jessel i dyszącego Quinta.
" Kto tam?" Quint warknął, a jego głos odbił się echem po pustych korytarzach. Ashley patrzyła, jak mężczyzna macha głową do drzwi. Ashley już biegała po korytarzach, ale niewiele wiedziała, upuściła swoją charakterystyczną jasnoniebieską opaskę na głowę w pobliżu drzwi.Bardzo podoba mi się ten rozdział :)
Do następnego ❣️
Może wrzucę coś jeszcze wieczorem
333 słów
~Anastasia
CZYTASZ
ððððððððððð - ððððð ððððððððð ~ðð«ðð§ð¬ð¥ððð ðð~
Fanfiction[complete] ðððâ¢ðððâ¢ðððð ðð³ððð³ðšð°ð§ð¢ð€ Formalne oÅwiadczenie przyznajÄ ce siÄ do popeÅnienia przestÄpstwa. Ashley Seyfried, siostrzenica panny Jessel, za którÄ tÄskniÅa wszÄdzie, mimo ÅŒe duÅŒo walczyÅa. Kiedy Ashley spotyka chÅopca...