✯ Out ✯
Jungkook był wdzięczny za przerwę, którą otrzymali po poproście z Japonii. Nie opuścił swojego łóżka przez 2 dni i był szczęśliwy, że nie musiał wstawać. Ale nie mógł się leniwić przez cały tydzień. Wyszedł ze swojego łózka i włączył swój telefon, powiadomienia natychmiast zaczęły się pojawiać. Przejrzał je wszystkie szybko, ale jego oczy wylądowały na jednej.
Nieodebrane połączenie(a) od Tae (3)
Zmarszczył brwi i klikając na powiadomienie i przystawiając telefon do ucha. Po kilku sygnałach połączenie zostało odebrane.
"Jungkook?" Usłyszał głos Taehyung'a.
"Hej, wszystko okej? Właśnie sprawdzałem telefon."
"Tak, wszystko dobrze, ale mógłbyś przyjść?"
Jungkook się zmartwił. "Taehyung, napewno wszystko jest okej?"
"Obiecuje, że nic mi nie jest. Po prostu naprawdę muszę cię zobaczyć."
"Będę za 15 minut." Powiedział mu Jungkook, rozłączając nie i biegnąc pod prysznic i następnie ubierają cię. Po tym szybko pobiegł do domu Taehyung'a.
***
Kiedy już tam był, zadzwonił dzwonkiem to bramy, dysząc od biegu.
"Proszę podać swoje imię i powód wizyty w rezydencji Kim'ów." Powiedział głos przez głośnik. Jungkook jęknął starając się wydusić słowo.
"Jeon Jungkook." sapnął. "Kim Taehyung."
"Nic panu nie jest?" Głos zapytał, Jungkook uniósł dwa kciuki w górze, zanim zdał sobie sprawę, że ta osoba go nie widzi.
"Nic mi nie jest, biegłem." wydyszał.
Głos już mu nie odpowiedział, ale przed nim brama się otworzyła. Jungkook przeszedł przez nią, cały czas próbując wyrównać swój oddech. Czuł się zestresowany, kiedy stanął prze drzwiami Taehyung'a i w nie zapukał. Co jeżeli to było coś poważnego? Wiedział, że Taehyung czasami potrzebował dużo czułości i uwagi, anie nigdy pierwszy się z nim nie kontaktował, kiedy nie widzieli się przez jakiś czas. Drzwi się otworzyły, a w nich stanął Taehyung w swojej piżamie i rozczochranych włosach. Złapał Jungkook'a za nadgarstek i zaprowadził do swojego pokoju.
"Powiedz mi teraz co się stało?" Jungkook zapytał, siadając na łóżku Taehyung'a.
Taehyung przejechał ręką po swoich włosach i westchnął. "Powiem mojemu tacie o nas."
"Na prawdę?" Jungkook uniósł brwi. "Co cię tak nagle na to wzięło?"
"Podczas powrotu do domu, pytał się o ciebie. Pytał się czemu spędzam tyle czasu z tobą i chciałem mu powiedzieć, ale nie mogłem."
"Czemu nie?"
Taehyung odwrócił wzrok od Jungkook'a. "To zabrzmi głupio." zawstydził się. "Ale kiedy jestem z tobą, nie obchodzi mnie co on mówi lub co myśle ponieważ tylko ty się liczysz."
Jungkook poczuł jak się rozpuszcza, zazwyczaj to on mówił takie rzeczy, a to, że choć raz Taehyung powiedział to, znaczyło dla niego wiele.
Wstał i objął go ramionami. "Masz racje, nie ważne co się stanie, będę tu dla ciebie i to się nigdy nie zmieni. Więc idź się przebrać i zróbmy to."
***
Kiedy Taehyung był już gotów, wydawał się na bardziej zestresowanego. Chodził z kąta do kąta, podczas gdy Jungkook obserwował go z łóżka.
CZYTASZ
The Ice King || Tk [TŁUMACZONE]
Fiksi Penggemar{ZAWIESZONE} Kim Taehyung jest wielokrotnym zwycięzcą mistrzostw w łyżwiarstwie figurowym, lecz jego chłodna osobowość sprawia że jest nieprzyjazny i odłączony od wszystkich. Jeon Jungkook jest towarzyskim hokeistą, który dogaduje się ze wszystkimi...