Dziękuję osobom, które czytały każdy rozdział jako jedne z pierwszych i komentowany z entuzjazmem albo gwiazdkowały, zanim wgl przeczytały nową część.
Dziękuje tym, którzy najpierw przeczytali, a potem gwiazdkowali, jeśli rozdział był tego wart.
Dziękuję tym paru osóbkom, które podarowany mi długie i wyczerpujące komentarze, poprawiające mi humor i cały dzień. Bardzo miło jest wiedzieć, co wam się podoba i jak odebraliście książkę.
Do wszystkich osób, które przeczytali książkę nie zostawiając żadnej gwiazdki ani komentarza... Pozdrawiam duchy?
Jeżeli komuś spodobał się mój styl pisania, to zapraszam do reszty moich książek, tylko pls nie tych sprzed kilku lat. Wiele osób czyta tylko moje prace z haikyuu, głównie kagehiny i nie zagląda do innych shipów. Podejrzewam, że po prostu nie interesuje ich coś innego niż kagehina czy stary kuroken ale still... Ksiązki, z których jestem najabardziej zadowolona mają najmniej wyswietlen i gwiazdek, co jest całkiem zabawne, bo wydaja mi się lepszej jakości i bardziej podoba mi się ich styl.
Sekcja Pytań i Odpowiedzi.
Co mnie zainspirowało do napisania Sensitive?
Dosłownie rzygam tym, jak fandom robi z Hinaty niewinne dzieciątko, które trzeba chronić, jak zawsze to Kageyama jest tym złym, który zdradził albo zerwał czy cokolwiek. Postanowiłam odwrócić role, aby w końcu stworzyć coś nowego. Na początku mialam pomysł, aby Kageyama uczył Hinatę gry na skrzypcach, ale potem z niego zrezygnowałam.
Poza tym bardzo lubię dźwięki skrzypiec, mam swoje, ale chce je sprzedać. Ktoś chętny do kupna? XD Rozmiar 3/4.Czy napisze jeszcze kiedyś jakąś kagehinę?
Raczej nie, postać Hinaty okropnie mi zbrzydła przez to robienie z niego aniołka, sam ship też. Na pewno napiszę wiele shipów z Kageyamą. Zamierzam napisać dwa czy trzy shoty z Tsukikage i zalać watt pracami z Oikage o ile się uda. Być może, ale tylko być może napisze shota Kagehiny w fantasy au, jaki chodzi mi po głowie, ale jeszcze nie wiem.
Tipy do pisania?
Yyyy... Napisalam za mało dobrych książek aby udzielać porad 😂.
Jedyne co mogę powiedzieć to - pisać dużo i czytać dużo. Analizować tekst innych książek, wyłapywać fajne zdania i metafory.Poza tym praca musi być dla czytelnika zrozumiała, więc dobrze jest przeczytac sobie fragment na głos, aby się upewnić, czy nie jest mylący.
Wiem, że jest dużo książek na watt, które udzielają porad jak pisać i bardzo często pojawia się tam "nie rób z Yachi tej wrednej" czy coś tam. Kurwa czemu nie? Chcesz to zrób. Czasami ktoś musi być zły, u mnie padło na Kuroo. Jak potrzebujesz dziewczyny, która rozbije związek to why not. To serio najglupszy tip jaki widziałam.
Jakiekolwiek złote rady odnośnie fabuły są głupie. Nie rób tego, to mi się nie podoba, tutaj coś tam jprdl... Moja koleżanka dostała komentarz, aby wymieniła róże w rozdziale na słoneczniki, bo róże są nudne i oklepane. W cale nie są, czasami pasują do całości, nie ma co na siłę starać się unikać klasyków, gdy są piękne. Jedyne co mogę powiedzieć na temat fabuły to niech się trzyma kupy i będzie przemyślana, dobrze jeszcze, aby była całkiem ciekawa ale nawet nudne książki się sprzedają więc no...
Aby lepiej dotrzeć do czytelnika dobrze jest oddziaływać na wszystkie zmysły, uwzględnić w opisie dźwięki, zapachy, temperaturę czy fakturę, ale to szczegóły. Ćwiczeń takie pierdoły jak opisywanie przedmiotów i atmosfera w książce Game Of Gō i analizując teksty innych.
Jeżeli ktoś chciałby coś dodać to proszę bardzo.→
Luki w fabule~
Oto kilka rzeczy, które warto wiedzieć ale postanowiłam je zignorować na potrzeby ff.• Pozew sądowy zostałby wniesiony jednego dnia do wszystkich oskarżonych. Nie byłoby sytuacji, że najpierw otrzymuje go Noya, potem ktoś tam a potem Hinata. Pozew zostałby spisany raz, a dobrze i gotowy, zawierałby wszystkich, których zamierza się oskarzyć. Sytuacja, że Hinata dostaje go pod koniec książki jest nierealna, just to be clear. Po prostu olałam ten fakt.
• Hinata najpewniej zostałby osadzony na dłużej lub wymigał się od odsiatki na rzecz prac społecznych czy coś.
Więc no, jestem w pełni świadoma kłamstw jakie zawarłam w tym opowiadaniu.
Pozdrawiam
L.K
Ps: jeśli widzicie, że jest bardzo dużo komentarzy o treści
"Hehehehe klub fotograficzny (͡° ͜ʖ ͡°)"
Albo
"O nie Yamaguchi! Moje dziecko, ide wpierdolić kuroo za karę"To serio darujcie sobie...
To irytujace zostawiać pierdyliard komów tej samej treści, które sprawiają, że żałuje umieszczenia Yamaguchiego w tym ff. Klub fotograficzny musiałam zmienić na inny, bo kurwica mnie trafiała z waszymi heheszkami, nie masie czym chwalić, że ogladacie porno.Pps: Yaoi to kategoria porno, więc proszę o nie umieszczanie opowiadania o treści romantycznej, z fabułą i wgl w ktegorii ruchańska, bo to irytuje autorów, którzy cenią swoje książki.
Stara się człowiek, spędza trzydzieści godzin pisząc, a tu ci przyjdzie taki jełop i doda do listy lektur "gejowskie pornosy" tylko że po japońsku, boże...A i jeszcze... To nie Kuroo czyta wasze komentarze typu "Zabij się gnoju" "Kurwa nienawidze cie, jade ci wpierdolić", "zajebie ci" i tak dalej. Kuroo nie istnieje. To ja je czytam. To autor dostaje pięćdziesiąt komentarzy typu "nienawidze cie, zgiń" i to autor je czyta. Nie postać fikcyjna. Pamiętajcie o tym, zanim napiszecje jakieś bohaterskie gówno pod książką.
![](https://img.wattpad.com/cover/166996924-288-k496500.jpg)
CZYTASZ
sensitive || kagehina
FanfictionPROSZĘ ZACHOWAĆ KULTURĘ W KOMRNTARZACH! 40 000 słów / romans / fluff O upartym nastolatku w fazie buntu, który natrafił na przeszkodę w postaci delikatnego chłopca pełnego miłości. 2019/2020 Pisałam to jak miałam 16 lat, to wiele wyjaśnia XDD