Cześć kochani!
Tak, dobrze widzicie. Wrzuciłam kolejny pomysł, tym razem jednak romans historyczny, który być może uda mi się skończyć pisać po nowym roku i jak wszystko pójdzie dobrze, będę wrzucała rozdziały w połowie stycznia. Na razie mam dwadzieścia kilka rozdziałów, więc wciąż piszę, a historia nieco mi się rozrosła, mam jednak nadzieję, że się Wam spodoba i będziecie na nią czekać.
Póki co macie opis, okładkę; na święta może wrzucę pierwszy rozdział.
Nie ukrywam, że na rzecz Szczytu perfekcji odstawiłam na bok inne moje tekst, w tym Mrocznego i Bal, ale mam nadzieję, że będzie się to opłacało, a być może w przyszłości, kiedyś ta historia wyląduje na papierze. Nie chcę się jednak zbyt nakręcać i będę się cieszyła Waszymi komentarzami i uwagą.
Dziękuję za wszystko, trzymajcie kciuki i do spisania się niedługo!
Kocham! <3

CZYTASZ
Szczyt perfekcji (Blizny #1)✓
Romance• TEKST PRZED KOREKTĄ • Victoria Woodland nie sądziła, że kiedykolwiek wyjdzie za mąż, a jeśli już jej się to uda, na pewno nie będzie to małżeństwo z miłości. Matka nieustannie karciła ją i strofowała za to, że nie potrafiła przyciągnąć uwagi żadne...