Wszystko wyglądało jak w spokojnej bajce czytanej dzieciom na dobranoc. Spokój panujący obecnie przez miesiące był czystą oazą, o którą tak usilnie walczyłam przez całe swoje życie. Wyrwałam się z rąk Hydry. Przetrwałam Moonly. Przeżyłam wojnę z Furym. Żyję w Avengers. Można uznać, że przeszłam wiele wzlotów i jeszcze więcej upadków, a to czego dokonałam wydaje się być czystą abstrakcją. No bo, jak taka krucha i młoda dziewczyna mogła zrobić tak wiele? Otóż, tajemnica kryje się w ciemnościach, ukryta głęboko w umyśle. Zapuściła swoje korzenie, które wciąż szerzą się na coraz większą skalę. Na pozór, to było spokojne życie. Ale wszyscy wiemy, że nic nie trwa wiecznie. Mój spokój został zakłócony przez przeszłość, z którą nie mogłam się pogodzić, choć bardzo się starałam. Wciąż pozostały pewne sekrety, które nie powinny ujrzeć światła dziennego oraz te, które winny zostać ujawnione dawno temu. Wiedziałam, że ten dzień kiedyś nadejdzie. Myślałam, że będę na to przygotowana. Ale jak się później miało okazać. Przeszłość wciąż odciskała się piętnem na moim życiu. A w porównaniu z nią, walka z Furym była spacerkiem po tęczy. Trzecia część opowiadania "Mysterious Girl" *Występują wulgaryzmy* PS.: Osoby, które nie czytały części I oraz II mogą mieć trudności w zrozumieniu fabuły oraz wątków historii. Zachęcam do przeczytania, aby być na bieżąco. Luna x