Rozdział 11

128 5 2
                                    

ASHLEY


Dziś przychodzi do mnie Oliwia. Byłyśmy już umówione od tygodnia miała być o 17:00.

Wstałam o 12:00.  Jak kładę się spać dopada mnie panika. Przecież to może się stać jeszcze raz. Nie będę mogła oddychać.

Na szczęście dziś w nocy nic się nie działo.

Kiedy wstałam z łóżka poszłam się wykąpać biorąc pod rękę ubrania przygotowane wczoraj wieczorem. Potem się lekko pomalowałam i zeszłam do kuchni coś zjeść. Mamy już nie było miała dziś szybciej stawić się w pracy a tata kilka dni temu wyjechał do pracy za granicę miał wrócić na moje urodziny które są za kilka dni.


Ashley przyszła przed 17. Nie wiedziała co się stało wczoraj, nie chciałam jej martwić. Postanowiłam jej powiedzieć o sytuacji z Nickiem.

- Pamiętasz Nicka? – zaczęłam

- Trudno go nie pamiętać. Wszędzie o nim głośno.

- Dziwnie się zachowuje. – Powiedziałam – od momentu, kiedy nie było mnie pierwszy dzień w szkole pisze do mnie, przychodzi, pyta czy wszystko okej czy nic mi nie jest.

- A co w tym dziwnego? To słodkie jak się tak martwi. - odpowiedziała

- Może i słodkie, ale nigdy tak nie robił. Wydaje mi się, że coś się dzieje, ale nie chce mi o tym powiedzieć. A poza tym nie mówiłam ci, ale byłam świadkiem jak jakiś koleś go pobił.

- CO?! – krzyknęła zdziwiona

- Było tak ciemno, że nie widziałam twarzy.  Jestem pewna, że oni obaj się znali, bo jak spytałam kto to był to się od razu wkurzył.

- Może nie powinnam ci tego mówić, ale on w wcale nie był chory, teraz już wiesz czemu.

- Zadzwoniłaś na kartkę? Na policje? – pytała z zakłopotaniem

- NIE CHCIAŁ! – krzyknęłam – brałam już telefon do ręki ale on powiedział że nic mu nie jest i że nie mam dzwonić. Po czym wstał, wsiadł na motor i odjechał.

- Zostawił cię tam samą? – pytała zdziwiona

- To jest nie ważne. Muszę się dowiedzieć co on ukrywa. Jutro przychodzi do mnie to się go dopytam. – rozmowa się skończyła

Zaczęłyśmy oglądać film. W trakcie oglądania Oliwia zasnęła więc wyłączyłam telewizor i też się położyłam do spania.




Ostatnie słowaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz