Prolog

412 7 0
                                    

-Masz już książki na wykłady ?

-Jeszcze nie zdążyłam kupić. Może pójdziemy razem jak jeszcze nie kupiłaś?

- JASNE! To się jeszcze zgadamy kochana

- Dobra. Idę spać bo jutro z rana pomagam mamie w kuchni.

- Dobranoc Oliwia!!!

W tym momencie rozmowa dobiegła końca

★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★

Obudziłam się po 9. Kiedy zeszłam na dół mama już czekała na mnie w kuchni. Od razu wzieliśmy się za robienie ciast na przyjęcie. Mieli przyjść do nas znajomi rodziców w sprawach biznesowych i jak się dowiedziałam miał być też ich syn.

★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★

Zadzwonił dzwonek do drzwi

- Otwórz córeczko to na pewno Helsonowie.
Poszłam otworzyć drzwi. Pierwsze co moją uwagę przykuł brunet o umięśnionej sylwetce i niebieskich oczach.

- Dzień dobry. Zapraszam do środka rodzice już czekają - powiedziałam.

- Witaj Ashley. Poznaj naszego syna Nicka. Myślę, że się dogadacie bez problemu.- Powiedziała pani Susan.

- Myślę że bez problemu - odpowiedziałam uśmiechając się do Nicka

★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★

- Córeczko weź Nicka i pogadajcie sobie u ciebie w pokoju - powiedziała do mnie mama

- Dobrze już idziemy - odpowiedziałam - Nick chodź pójdziemy na górę.

Nick się uśmiechnął. Wstaliśmy od stołu i poszliśmy na górę.

- Dostałaś się do Collegu? - zapytał

- Tak razem z moją przyjaciółką , a ty dostałeś się ?

- Tak, do jakiego cię przyjęli? - Spytał

- Do Oksfordu - odpowiedziałam

- ooo mnie też, będziemy się widywać - powiedział z uśmiechem na twarzy

- Już nie mogę się doczekać - powiedziałam kpiąco

Po chwili rozmowy Nick zaczął się do mnie zbliżać.

- CO TY WYPRAWIASZ?! - zapytałam odsuwając się

- Myślałem że tego chcesz.

- Nie, nie chce. Lepiej zejdźmy już na dół.

Ostatnie słowaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz