NICK
Kiedy się dowiedziałem o tym że Ashley trafiła do szpitala strasznie się przeraziłam. Pojechałem od razu do niej.
- Hej, jak się czujesz skarbie? - powiedziałem całując ją w czoło.
- Nie jest najgorzej. Bardziej przeraża mnie fakt, że będę miała pierwszą operację w życiu. A jak coś nie wyjdzie?
- Wszystko będzie dobrze, to doświadczeni lekarze.
- Skąd wiesz w jakiej Sali leże? - zapytała mnie
- Twoja mama mi powiedziała jak z nią rozmawiałem. Jest strasznie przerażona tak jak ja.
- Oddał bym wszystko, żeby to mi się przytrafiło a nie tobie. Żebym ja cierpiał a nie ty!
- Wiem kochanie. Ale przecież nic mi nie będzie prawda? - powiedziała uśmiechając się.
- Prawda, kocham cię pamiętaj!
Nagle do Sali przyszedł tata Ashley. Przyjechał prosto z lotniska. Postanowiłem, że wyjdę, zostawię ich chwilę samych w końcu nie widzieli się długo. Na korytarzu spotkałem lekarza, który zajmuje się Ashley.
- Dzień dobry jestem chłopakiem Ashley.
- Dzień dobry, w czym mogę pomóc? Ashley źle się czuje? Coś się stało?
- Nie, nie wszystko z Ashley okej, czuje się dobrze. Ale mam pytanie.
- Tak? - spytał
- Czy znaleźli już dawce?
- Niestety jeszcze nie. Cały czas czekamy.
- Dobrze, dziękuję za informacje - uśmiechnąłem się i odszedłem.
CZYTASZ
Ostatnie słowa
RomansAshley poznaje przystojnego chłopaka który ma problemy i nikt o nich nie wie. Czy dziewczyna po poznaniu prawdy zdoła pomoc w rozwiązaniu problemów chłopaka? Czy będzie to miało wpływ na ich relacje?