Rozdział 19

92 4 0
                                    

Dwa tygodnie później 


Wróciłam już do szkoły wszystko układa się świetnie.


- Hej kochanie – powiedział Nick

- Cześć skarbie – odpowiedziałam dając mu buziaka

- Hej gołąbeczki – powiedziała Oliwia podchodząc do nas z Chrisem


- Gdzie idziemy po szkole – spytał Nick

- Może pójdziemy do chińskiej knajpki? Co wy na to? – powiedział Chris

- Mi pasuje – odpowiedziałam

- Mi też – powiedział Nick uśmiechając się do mnie

- No to ustalone. Spotkamy się po lekcjach przy automatach - powiedziała Oliwia

- Dobra chodźmy na lekcje – powiedziałam


Codziennie po lekcjach wychodziliśmy gdzieś całą czwórką. Było wspaniale.  Wszyscy się dogadywaliśmy.  Zawsze sobie pomagaliśmy. A jest tak od momentu, kiedy jestem z Nickiem. Tydzień temu wróciliśmy do rozmowy, którą Nick zaczął. Wyszło na to, że oby dwoje coś do siebie czuliśmy i sobie o tym powiedzieliśmy. Tak właśnie wyszło, że jesteśmy razem. Jestem największą szczęściarą na świecie.
Czekaliśmy tylko na Ashley. Kiedy przyszła udaliśmy się do swoich aut i pojechaliśmy pod restaurację.



Kiedy wróciłam już do domu poczułam się źle. Kilka dni po porwaniu dostałam wyniki badań. Powiedzieli mamie że muszę zrobić jeszcze kilka badań żeby mogli stwierdzić na 100% co to jest. Mają przypuszczenia ale nie chcą straszyć bo to może byś nie prawda.



Miałam stawić się w szpitalu jutro rano. I tak zrobiłyśmy. Kiedy wróciłam z badań poszłam z Oliwią do galerii żeby kupić coś na moje urodziny zostało już tylko 6 dni.


Ostatnie słowaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz