Wywiad z Kesi82 - Dumna mama i pisarka w jednym

52 5 4
                                    

Dzisiaj zawita u nas mama dwójki dzieci i kobieta, która napisała takie książki, jak: ,,Zostań moja uległą" , ,,Historia wielkiej miłości" oraz ,,Trudność kochania", czyli @Kesi82!

- Hejka! Możemy zaczynać?

- Hej. Pewnie, że tak.

- Dołączyłaś na wattpad w 2015 roku, nie myślałaś o tym, żeby skończyć swoją "karierę"?

- Powiem ci, że nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Pisanie sprawiało i nadal sprawia mi ogromną przyjemność, a kiedy jeszcze sporo czytelników je czyta, to jeszcze większego rozpędu dostaje.

- "Zostań moją uległą" zostaje wydane, kiedy możemy spodziewać się wersji papierowej tego erotyka?

- Książka planowana jest na koniec marca, a początek kwietnia. Mam nadzieję, że żadne lockdown nie nastąpią i wszystko pójdzie zgodnie z planem.

- Jaki plan jest na książkę "Afton"? Czym będzie się wyróżniała na tle wattpadowych książek erotycznych?

- Afton, to zupełnie szalony pomysł, jaki mi się w głowie zrodził. Nie będzie w niej żadnej mafii, gangów itp. Tu będzie pragnienie władzy nad ludzkością, jak i rządzą pieniędzy, który doprowadzi do wielu tragedii. Jedyną osobą, która będzie mogła mu się przeciwstawić, to Iris.

- Na wattpadzie widnieje 16 twoich książek. Z której jesteś najbardziej zadowolona, a z której najmniej?

- Najbardziej dumna jestem z Mężczyzny z moich snów. Jest zupełnie inna od tych książek, które napisałam. W niej poszłam dogłębniejszą wyobraźnię i mam nadzieję, że z czasem i ona ujrzy światło dzienne.
Dla mnie każda książka jest wyjątkowa. Jedna się bardziej spodoba, a druga mniej. W każdą wkładam swoje serduchu i próbuje stworzyć takie historie, które pokochają czytelnicy.

- Która praca była na twoim profilu pierwsza?

- Swoją przygodę na Wattpadzie zaczęłam od Historii wielkiej miłości. Książka nie jest poprawiona, więc czytając ją, ktoś może uciec daleko od niej.

- Jak łączysz zajmowanie się nastolatkami z pisaniem i wydawaniem książek?

- Kiedy zaczęłam pisać, moja córka miała pięć lat. Była tak grzecznym i spokojnym dzieckiem, że wszystko mogłam pogodzić z czasem. Później, gdy pojawił się synek, musiałam odsunąć pisanie na dalszy plan. Kiedy otrzymałam pozytywną wiadomość z wydawnictwa, że książka zostanie wydana, oszalałam. W dzień nie zajmuje się za bardzo pisanie, ale wieczorem, kiedy mój czterolatek idzie spać, to wtedy mama zaczyna nadrabiać zaległości.

- Do ilu wydawnictw pisałaś, zanim któreś zgodziło się wydać twoją książkę?

- Wysłałam tylko do czterech, ale wtedy odezwało się do mnie jedno i nie skorzystałam z ich propozycji. Dopiero z piątym wydawnictwem podpisałam umowę, z czego jestem bardzo zadowolona, bo lepiej trafić nie mogłam.

- Masz jakieś rady do osób, które chciałby wydać swoją pracę?

- Najważniejsze to, żeby się nie poddawać i spełniać swoje marzenia. Jeśli nie uda się w kilku wydawnictwach, to uda się w innym. Trzeba walczyć i dążyć do celu. Marzenia się spełniają. Tylko czasami trzeba im pomóc.

- Twoje dzieci wspierają cię w pisaniu? Są twoją inspiracją? A może ciągnie ich do pisania tak jak ciebie?

- Będąc mamą dwójki dzieci, często używam swoich doświadczeń, które wpisuje w daną scenę. Czasami się zdarza, że używam słów, które moje dzieci poprzekręcały, by było śmieszniej.
Córka ma dwanaście lat, więc jeszcze nie zainteresowała się tworzeniem swoich papierowych historii, ale nie wiadomo, co się okaże za rok lub trzy lata. Synek, to jeszcze żyje w świecie swoich bajek i zabawek.

- Dlaczego akurat romanse i erotyki? Co cię do nich ciągnie?

- Będąc nastolatką, nie znosiłam czytać książek. Mogły one wtedy dla mnie nie istnieć. Lektury szkolnej, to prócz Zemsty i Dewizjonu 303, nie przeczytałam żadnej innej. Dopiero kiedy, miałam dwadzieścia parę lat, dostałam od swojej babci książkę. Poprosiła mnie, bym przeczytała i później jej o niej opowiedziała. Nie mogłam odmówić, więc przeczytałam. Był to Harlequin Upojne Hawaje. Tak się wciągnęłam, że zaczęłam pożyczać je od babci. Moja babcia kochała książki o takiej tematyce i to dzięki niej, zaczęłam czytać. Później sięgałam po erotyki, które sprawiły, że postanowiłam stworzyć coś swojego. I tak się zaczęło pisanie romansów erotycznych.

- Dobrze, to na tyle, dziękuję za wywiad i powodzenia w pisaniu!

- Dziękuję bardzo. Było mi niezmiernie miło. Pozdrawiam serdecznie.

Afternoon SHOW - wywiady z autoramiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz