Lolka77 - o trylogi kotołaków

31 2 0
                                    

Dziś u nas autorka trylogii "Przez… Do…" tak! Dobrze myślicie! Powitajmy w naszych progach autorkę tej trylogii @Lolka77!

- Hejka! Możemy zaczynać?

- Jasne, już czekałam.

- Do pewnego czasu na twoim profilu znajdowały się tylko romanse o wilkołakach/wampirach. Dlaczego więc teraz erotyk?

- Chciałam spróbować swoich sił bez science-fiction i innych dodatków, pisać o normalnych problemach w związku, a nie wojnach, kłach i krwi.
Chciałam się sprawdzić, czy dam radę ten temat pociągnąć.

- Masz jakieś nowe pomysły na książki które napiszesz? Będzie to fantasy, erotyk czy coś innego?

- Tak. Jestem w trakcie kończenia pisania tak zwanego na brudno dwóch historii kompletnie ze sobą nie związanych. Będzie to temat oczywiście wilkołaki i wampiry, bo jednak w tym czuję się bardziej kreatywna, jednak przede wszystkim muszę skończyć aktualny romans.

- Możesz zdradzić trochę, co się będzie tam działo? A może będzie to kontynuacja serii twoich książek?

- Wiele osób na profilu i prywatnie bądź też mailowo pyta o kontynuacje serii o Clary i jej rodzinie. Początkowo sądziłam, że zamknęłam ten temat, aczkolwiek coraz częściej wracam do tej serii i do tego, że chcę napisać ,,co dalej" i bardzo możliwe, że jeszcze w tym roku ukaże się już naprawdę ostatnia część Kotokrwistych. Historia małej Lily, która dorosła i pragnie tego, co wszyscy wkoło. Druga historia to coś zupełnie innego kompletnie niezwiązane z poprzednimi historiami. Tutaj nie mogę zdradzić niestety nic, ale na pewno będzie nieprzewidywalnie i bardzo gorąco jak zawsze.

- Twoje historie pod względem fabularnym są naprawdę pomysłowe i czytelnicy chętnie sięgają po twoje opowieści. Nie będę jednak ukrywać, że zawierają masę błędów ortograficznych, interpunkcyjnych i składniowych. Czy rozważałaś wysyłanie rozdziałów do tak zwanych bet? Oczywiście pytanie nie ma cię w żadnym stopniu urazić.

- W żadnym wypadku się nie obrażam, bo geniuszem z ortografii nigdy nie byłam, ale bardzo chciałam pisać i liczyłam się z tym, że pewnie osoby doświadczone będzie to razić. Długo szukałam osoby chętnej do korekty moich prac, ale takowej nie znalazłam, a gdy kogoś już wzięłam, to kompletnie zmieniały sens lub wątek danej sceny i to właśnie dlatego nadal jest to w takim, a nie innym stanie.

- Jasne, rozumiem! A czemu akurat platforma wattpad, a nie jakaś inna? Co cię tu przyciągnęło i zostałaś na dłużej?

- Całkiem przypadkiem. Ogólnie kocham książki w wersji papierowej, bo kocham ich zapach, ale nie zawsze były dostępne i koleżanki poleciły mi właśnie wattpada. Najpierw czytałam kogoś pracę, a potem zapragnęłam przelać własne pomysły i tak się zaczęło. Wattpad daje mnóstwo możliwości młodym amatorom i mi również ją dał.

- Standardowo muszę zapytać, skąd taka nazwa użytkownika?

- Bardzo dużo w młodości, a konkretnie czasy szkolne używałam słowa ,,LoL", które było dość modne :)

- Z czego czerpiesz inspiracje? Może jest to widok za oknem lub jakieś twoje przeżycia?

- Tylko i wyłącznie moje sny i tutaj nie żartuję, każda praca to przelane moje sny na papier. Nie raz potrafię się obudzić w nocy i spisywać sny na papier.

- O to bardzo interesujące! Podasz jakiś przykład, który pojawił się w twojej książce? Osoby czytające ten wywiad na pewno są tego ciekawe!

- Malutkie dziecko o niesamowicie niebieskich oczach uśmiechające się do ojca, a potem krzyk i puf obudziłam się.

- Masz zamiar wydać jakąś książkę? Jeśli tak to, jaką i za pomocą jakiego wydawnictwa?

- Marzenie zawsze jest, ale jestem realistką i wiem, że moje zdolności pod względem zasad pisania i innych tym podobnych raczej nie dadzą mi szansy wydać czegokolwiek, ale myślę, że to historia Clary i Yuriegio. Oni byli pierwsi i to właśnie oni najmocniej są w moim sercu i chciałabym, by każdy mógł, poznać historię ich miłości.

- Chciałabyś coś przekazać swoim czytelnikom?

- Że zawsze będę się starać ich zaskoczyć, bo uwielbiam to robić oraz chcę podziękować za cierpliwość, bo nieraz czekają naprawdę długo, szczególnie grupa ATiMBiS , która utworzyła się po powstaniu ,, Przez WALKĘ do MIŁOŚCI". Ta grupa wiernie wspiera mnie i moje wypociny.

- Dobrze, to na tyle, miłego weekendu!

- Dziękuję za taką możliwość, było mi bardzo miło i wzajemnie.

Afternoon SHOW - wywiady z autoramiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz