Cześć wam!
Witam Was w pierwszym wywiadzie Afternoon Show. Dzisiaj pod nóż leci wspaniała ChoJulieSsi. Jest autorką aż trzydziestu ośmiu dzieł, w tym Unplanned Liars z Draco Malfoy'em, Węże nie śmieszkują z Fredem Wesley'em oraz Keep The Pretty Boy Pretty z Shawn'em Mendesem. Wymienione wyżej opowiadania mają ponad milion wyświetleń, albo zbliżają się do tej liczby, co nie zmienia faktu, że są świetnie napisane. Autorka wkłada dużo serca w swoje opowiadania, co widać po komentarzach, gwiazdkach i wyświetleniach czytających. Szczególne miejsce w moim sercu ma opowiadanie o Shawn'ie Mendes'ie - ,,Keep The Pretty Boy Pretty". Zdecydowanie jest to jedna z moich ulubionych książek i nie mogłam się doczekać, kiedy pojawią się nowe rozdziały, dlatego jestem zachwycona, że pojawiła się druga część. Wróćmy jednak do Julii, dziewczyny, która podbiła serca PotterHead jak i polskie Mendes Army.
- Hey, jak się masz?
- Cześć, nie narzekam, jest całkiem fajnie.
- Wakacje, wakacje i po wakacjach, co? Proponuję zacząć od samego początku. Cofnijmy się te parę lat wstecz twojej kariery. Pamiętasz jak zaczęła się twoja przygoda z wattpad'em? Ktoś cię zachęcił? A może sama wpadłaś na pomysł napisania książki?
- Wattpada założyłam, niechlubnie, by "stalkować" koleżankę, która przeniosła się tu z Blogspota. Sama wstawiłam tu swoją historię za namową przyjaciółek, "dla beki", fanfiction z Shingeki no Kyojin. Ono w ogóle nie było pisane dla Wattpada czy jakiejkolwiek publiki, a dla przyjaciółki na urodziny.
- Jeśli już jesteśmy przy twoich dziełach, opowiedz mi coś o nich. Która książka była pierwsza? Z której jesteś najbardziej zadowolona?
- Pierwsze było właśnie to fanfiction z Shingeki no Kyojin pt. "Armia Miłości". Miało nawet drugą część. Fabułowo było absolutnie okropne, a główna bohaterka była w zasadzie w pięciokącie miłosnym, a mimo to w pewnym momencie ta historia stała się najpopularniejszym fanfiction z tego uniwersum na polskim Wattpadzie. To było jednak aż pięć lat temu. Dziś najbardziej zadowolona jestem z "Keep The Pretty Boy Pretty", czyli historii o Shawnie, a z fanfiction z Harry'ego wyróżniłabym "39 Kwiatów" i "Pact With The Devil" - tę drugą wiem, że czytelnicy uwielbiają.
- Masz rację, "Pact With The Devil" lubi wiele osób. Każda twoja książka jest naprawdę dobra i nie widzę powodu, dla którego można by ich nie lubić. Lecz chyba każdy autor miał tak, że stare dzieła wywołują w nim zażenowanie i zdegustowanie. Masz lub miałaś taką pracę, której do teraz się wstydzisz?
- Zdecydowanie "Armia Miłości". Przynajmniej widać po niej, że zrobiłam progres w tworzeniu wiarygodnej historii.
- Jeżeli miałabyś wybrać twoją najbardziej niedocenioną książkę, która by zajęła ten tytuł?
- Nie chcę mówić niedocenioną, bo mam mnóstwo czytelników i zdaję sobie sprawę, że nawet najgorsze moje wyniki są marzeniami wielu osób. Jednak jeśli już miałabym wybierać, to może "Nie Mogę Odebrać, Zostałam Księżniczką" - to moja własna historia, a nie fanfiction, więc wiele osób podchodzi do tego nieufnie.
- Czym się inspirujesz, kiedy całkowicie nie masz pomysłu na rozdział, a zdajesz sobie sprawę, że wypadałoby wstawić kolejną część?
- Nie piszę. Zawsze mówię czytelnikom, że lepiej, żeby nie było rozdziału niż takiego napisanego beznadziejnie. Wena zawsze w końcu przychodzi na którąś z historii.
- Tworzenie postaci i świata, w którym będą się oni znajdować jest ciężkie, jak ty sobie z tym radzisz? Spędzasz dużo czasu przy tworzeniu charakteru poszczególnego bohatera? Na co najbardziej zwracasz uwagę? Przywiązujesz się do postaci, które stworzyłaś?
CZYTASZ
Afternoon SHOW - wywiady z autorami
ChickLitZastanawiasz się, jak to jest, że tak wiele osób osiągnęło miliony wyświetleń na Wattpadzie, czy też postanowiło wydać jedno ze swoich dzieł? My rozwiewamy ten problem i w łatwy sposób pomożemy ci się wybić. Jednak sama teoria od amatorów nie wystar...