Następnego dnia drużyna 7 zmierzała właśnie na most wyczuli nie pokojące sygnatury chakry. Był tam jakiś zamaskowany chłopak oraz rzekomy biznesmen Gatou. Walka zaczęła się nie pozornie tylko tajsutsu i ninjutsu ze strony Naruto i Kakshiego. Naruto w końcu dobył ponownie katany walczył z zamaskowanym był to onin członek skrytobójców wioski fal czyli jak ANBU. Skrytobujaca nazywał się Haku. Naruto walczył z nim jednak bez szans w końcu postanowił użyć techniki co najmniej Rangi B. Też tak zrobił stworzył klony i użył rasengana ten jednak użył techniki luster i zamknął siebie oraz Naruto.
Kakshi krzykł :-Naruto!
Blondyn wiedział iż Kakshi jest przerażony wiedział też że te lustra nie wróżą nic dobrego. Jednak Naruto zmieszał swoją chakre i lisa po czym użył ognia który roztopił lustra.
Haku biegł prosto na blondyna.Naruto złożył jakieś pieczęcie z niewiarygodną prędkościa.
-endo tenstei! - krzykł
Przeciwnik został przyciągnięty po czym odepchnięty. To były już techniki na poziomie B. Kakshi nie dowierzał jakim cudem 12 letnie dziacko potrafi taką technikę. Jego oczy się rozszerzyły z niedowierzania i zachwytu.
CZYTASZ
Takie tam
FanfictionMłody uzumaki naruto od lat szykowany bity poniżany, nawet gwałcony. W wieku 6 lat poznaje prawdę zaprzyjaźnią się z lisim demonem. Uczył się technik pod srogim okiem kuramy przystępuje do ANBU jednak pewnego dnia sarutobi 3 hokage przydziela blond...