Urodziny Oliwki. Stwierdziłyśmy z Gabi i Pati, że zrobimy jej niespodziankę. Zrobiłyśmy same tort i nadmuchałyśmy 16 balonów (16 urodziny) i napisałyśmy na nich teksty Oliwki. No i okazało się, że nie da się zamknąć tortu i przez całe miasto szłam z tortem w rękach, a Pati niosła balony. Wchodzimy do Oliwki do domu (najpierw pisałyśmy do jej chłopaka by ją gdzieś wyciągnął, żeby jej nie było w domu) jej tato stoi w drzwiach.
me: *nic zbędnego nie mówiąc (szczerze nie pamiętam czy wgl powiedziałam dzień dobry XD) podaje tort tacie Oliwki* Pan to chwile potrzyma ja tylko buty ściągnę.
Tato Oliwki: *mindfuck na twarzy*