W szkole z okazji Dnia chłopaka, postanowiłyśmy zrobić dla chłopaków karteczki ze scenami, które mają odegrać. Po jakimś czasie dziewczyny też mogły grać, więc się zgłosiłam. Okazało się, że mamy odegrać poród...
Oczywiście zdecydowali, że ja będę rodzić, a mój ,,mąż " z moim ,,synem" będą tylko stali i się patrzyli XD.Ja: *skończyła rodzić*
Mój mąż: *obejmuje ramieniem syna* SyNu MaSz CuRkE!1!!1!!11!!1!!!!
Wszyscy: *śmieją się* co? XD
***********************************
Cześć miśki!❤ Co tam u was?
Mam jeszcze kilka rozdziałów nieopublikowanych, więc możecie się ich spodziewać w najbliższym czasie 💞🤞🏽