𝐑𝐨𝐳𝐝𝐳𝐢𝐚𝐥 𝐗𝐗𝐈

214 7 4
                                    

Ale poszliśmy tam i to był błąd.


Gdy weszliśmy do łazienki zobaczyliśmy Hannah i jakieś trzy dziewczyny, których nigdy nie widziałam. Dziewczyny wepchały mnie do jednej z kabin. Nie ogarniałam o co im chodzi. Nawet nie wiedziałam kiedy wylały na mnie jakąś śmierdzącą wodę. Nie obchodziło mnie co ze mną robią, bardziej obawiałam się o Aidana.

Pov:Aidan

Hannah i jakieś jej trzy przyjaciół wepchały Caro do jednej z kabin, a mi zakryły oczy i gdzieś zaprowadziły. Bałem się o Caro, bo nie wiadomo co szurnięta Hannah wymyśli. Gdy odkryłem oczy zauważyłem, że znajduję się w jakimś małym pomieszczeniu, prawdopodobnie był to schowek na miotły.

Chciałem stamtąd uciec, ale Hannah zamknęła drzwi na klucz. Gdy tylko zobaczyłem Hannah to wiedziałem, że może zepsuć nam bal, ale widziałem, że Caro ma to gdzieś, więc też to zignorowałem.

Pov: Caro

Po około dziesięciu minutach siedzenia w jednej z kabin, usłyszałam, że dziewczyny gdzieś wyszły. Chciałam wyjść, ale dla pewności, że ich nie ma poczekałam jeszcze coś około trzech minut. Gdy upewniłam się, że na pewno ich nie ma chciałam wyjść, ale zastawiły drzwi czymś ciężkim i nie dałam rady ich otwrzyć. Wyszłam górą. Od razu poszłam szukać Aidana. W myślał modliłam się, żeby był cały.

Nagle usłyszałam, że ktoś próbuje otworzyć drzwi schowka na miotły. Od razu pomyślałam, że to Aidan i się nie myliłam. Nie miałam klucza, ale zawsze mam przy sobie wsuwki do włosów. Otworzyłam drzwi, a z pomieszczenia wybiegł zestresowany Aidan.


A: Boże to ty. Martwiłem się kochanie, wszystko w porządku? Jesteś cała?

Ja: Tak teraz już dobrze. Nic mi nie jest i cieszę się, że jesteś cały. -po tych słowach przytulił mnie mocno.

A: Może wrócimy do domu i się odświeżysz. -zaśmiał się.

Ja: Dobrze, specjalnie dla Ciebie. -również się zaśmiałam.





__________

Hejka!

Przepraszam, że musieliście czekać dość długo na kolejny rozdział, ale w weekend nie miałam za dużo czasu.

Jak myślicie Hannah zakończy na tym swoje działania czy dalej będzie gnębić naszą parę?

Miłego dnia/wieczoru/nocy!

Aidan z wami.

Friend(zone) || Aidan GallagherOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz