Friend(zone) || Aidan Gallagher

𝐑𝐨𝐳𝐝𝐳𝐢𝐚𝐥 𝐗𝐈𝐈𝐈

*Time lapse*

Obudziłam się o 7.30 zobaczyłam na godzinę.

*W myślach*

TO JUŻ 7.30???!!! ZARAZ SIĘ SPÓŹNIĘ W PIERWSZY DZIEŃ SZKOŁY!!!

Na szybko wyjęłam z szafy czarną spódnicę i koszulę. Na moje szczęście była wyprasowana. Szybki prysznic, mycie zębów, śniadanie.

Gdy szłam do szkoły myślałam o zdarzeniach z wakcji -jakby nie patrzeć dużo się wydarzyło. Zaczęłam chodzić z Aidanem, jeździliśmy na mnóstwo wycieczek jego motorem, spotykaliśmy się ze znajomymi. O dziwno Josh zaakceptował nasz związek, w sumie nie ma co się dziwić, Josh żyje zasadą "Ciesz się szczęściem najlepszego przyjaciela". W sumie razem z Aidanem się polubili. Poznałam bliżej znajomych Aidana, a on moich. Też związek mój i Aidana spowodował, że Mia i Casey zostali parą. To jest urocze dla nich i dla mnie, a przykre dla Josha bo wszędzie czuje się jak piąte koło u wozu. Hannah wraz z rodzicami podczas wakacji wyprowadziła się do Kanady. Oliver bardzo to przeżywał, ponieważ potajemnie się spotykali, na szczęście zaczął trzymać się z nami. Zauważyłam, że chyba łączy go coś z Joshem. Jeszcze zapomniałam dodać, że moja kariera muzyczna miała się dobrze, przez wakacje wydałam cztery piosenki.

Pewnie teraz macie pytanie dlaczego idę sama, a nie z Aidanem, mianowicie Aidan wyjechał na miesiąc do Toronto, żeby nagrać nowy sezon "The Umbrella Academy". Nie martwiłam się, że może kogoś tam poznać, ponieważ gdyby to miało się stać to stałoby się już dawno. Aidan wyjechał tydzień przed zakończeniem wakacji. Rozmawiałam z nim codziennie, opowiadał mi co u niego słychać, też chcąc ni chcąc zdradzał mi co wydarzy się w serialu. Ja rówież opowiadałam mu co u mnie. Rozmawialiśmy po kilka godzin dziennie.

Gdy tak rozmyślałam to nie zauważyłam nawet kiedy doszłam do szkoły. Weszłam i wszyscy patrzyli się na mnie jakoś dziwnie. Nie ogarniałam o co chodzi.

*W myślach*

Mam nadzieję, że to nie chodzi o to jak wyglądam. A może to chodzi o moją karierę?

Gdy się obróciłam zobaczyłam nowego chłopaka. Powiem sczerze -przypominał mi Aidana. Był to wysoki brunet o niebieskich oczach i cudownym uśmiechu. Z tego co się dowiedziałam ma na imię Diego i przeprowadził się z Kanady do LA. Z tego co też wiem jest moim fanem.

*Po rozpoczęciu roku*

Gdy wychodziłam ze szkoły o mały włos bym się nie wywróciła, ale złapał mmnie Diego.

D: Wszystko wporzątku? Nic ci nie jest?

Ja: Wszystko dobrze, dziękuję.

D: Hej jestem Diego i jestem nowy.

Ja: Witamy w naszych skromnych progach, jestem Caroline, ale możesz mówić Caro.

D: Tak wiem, jestem twoim fanem.

Ja: Bardzo mi miło, to do jutra. -chłopak odpowiedział mi uśmiechem.

*W domu*

Gdy wróciłam do domu postanowiłam napisac do Aidana czy ma czas. Odpowiedział mi niemal od razu. Zadzwoniłam do niego i opowiedziałam mu o moim dniu. Słychać było, że jest zazdrosny o to, że jakiś obcy chłopak dotyka jego dziewczynę. Rozmawialiśmy kilka godzin, bo akurat kilka minut przed tym jak napisałam skończyli już nagrywki na ten dzień. Zasnęłam rozmawiając z nim.

Obudziłam się o siódmej. Chciałam upewnić się co do godziny, ale nie podłączyłam telefonu. Cholera! -krzyknęłam. I co ja teraz zrobię? Może naładuje się te 40% jak będę brała prysznic i zjem śniadanię. Podłączyłam telefon, poszłam pod prysznic, mycie zębów i szybkie śniadanie. Przy wyjściu ogarnęła, że nie mam ze sobą telefonu, poszłam po niego i miał 70%.

*W myślach*

Chociaż tyle szczęścia.

Wyszłam w pośpiechu z domu. Przed szkołą czekał na mnie Diego. Trochę czułam się stalkowana przez niego. Ja rozumiem, że ktoś może lubić moje piosenki, ale to już przegięcie. Weszliśmy do szkoły rozmawiając o naszych życiach. Nagle podeszła do nas Olivia -była najlepsza przyjacióła Hannah.

O: Aidan wyjechał na nagrywki, a ty już znjdujesz nowego? Szybka jesteś.

Ja: Po pierwsze to jest mój dawny znajomy, a po drugie nie powinno Cię to interesować. -odeszliśmy od niej.

D: Dlaczego nazwałaś mnie dawnym znajomym?

Ja: Gdybym powiedziała, że jesteś tutaj nowy i przydzielono mnie do oprowadzania Ciebie po szkole to by zaczęła mówić, że jako, iż jestem "gwiazdą" mam większe przywileje w tej szkole. A teraz chodźmy bo mamy czas do końca drugiej przerwy, a szkoła jest duża.

Gdy oprowadziłam go po szkole on mógł iść już do domu, ja musiałam iść na lekcje. Akurat miałam georafię. Lubiłam ten przedmiot, ponieważ iałam go z Mr. Williamsem. Tak naprawdę to był chyba nalepszy nauczyciel w szkole.

Po szkole zadzwoniłam do Aidana, ponieważ dzień wcześniej powiedział mi, że następnego dnia będzie miał dzień wolny.

Znowu zasnęłam rozmawiając z nim.

______________

Hejka! Rozdział dzisiaj znowu dłuższy. Jak myślicie Diego będzie próbował odbić naszą bohaterkę Aidanowi?

Zostawiam was w niepewności.

Miłego dnia/wieczoru/nocy!

Aidan z wami!