⸰ Amora Routledge właśnie skończyła pierwszą klasę liceum, ma brata bliźniaka i swoją paczkę przyjaciół, z którą trzyma, odkąd pamięta, w weekendy pracuje w lokalnej knajpie, nienawidzi bogatych dzieciaków i... przed chwilą odnalazła zaginioną łódź...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
––––––––––––––––––––––––––––
ROZDZIAŁ ÓSMY
number one in toxicity!
-––––––––––––––––––––––––––––
AMORA LEŻAŁA NA łódce, opalając się tuż przed JJ'em. Jej pastelowy strój kąpielowy w odcieniach różu i żółci kontrastował z brązowiejącą cerą. Miała na nosie wielkie, różowe okulary w stylu, jakby nazwali to Kie i Pope, Eltona Johna. Po jej lewej siedział JJ, a na jego ramieniu widniał nieco wyblakły siniak, którego mu nabiła przypadkiem, gdy obudziła się tego dnia tuż obok. Mała blondynka zapomniała po prostu, gdzie była i instynktownie machnęła ręką, niefortunnie trafiając w swojego przyjaciela. Nie chciała ranić JJ'a i nawet jeśli stało się to przypadkowo, nienawidziła siebie trochę bardziej niż dotychczas. Amora nie chciała, by miał o niej to samo mniemanie, co o swoim ojcu. Nie zniosłaby tego, że jej nienawidził.
- Widzicie to? Malibu 24-MXZ, najlepsza na świecie motorówka - poinformował wszystkich JJ, wskazując zazdrosnym wzrokiem na zbliżający się w ich stronę pojazd wodny. Amora uniosła głowę, podpierając się na ramionach - Numer jeden w rankingach jeśli chodzi o luksus, jakość i wygląd. Gdzieś 200 koła.
- Widzicie to? Mój psychiczny były razem z jego księżniczką - odpowiedziała Amora, patrząc w ich stronę z obrzydzeniem - Najlepszy na świecie dupek, numer jeden w byciu toksycznym, zero jakości i zero wyglądu. Bezwartościowy - blondynka skrzywiła się na widok twarzy Toppera, a jej przyjaciele zaśmiali się na jej słowa.
- Dostaliśmy złych rodziców - wymamrotał Pope, również dając upust swojej zazdrości.
- Jakbym miała jakichś do wyboru, i tak bym żadnych nie wybrała. Ja się na ten świat nie pchałam - westchnęła Amora, a jedyne, o czym teraz marzyła, to żeby zarysować lakier tej motorówki.
- Nie chce nic mówić, ale to Topper i jego dziewczyna - Kie przewróciła oczami, na co Amora. Czy na prawdę nikt jej już nie słuchał? Blondynka w ramionach Toppera nawet nie odwróciła się w stronę Płotek, ale na jej twarzy dostrzec można było zniesmaczenie.
