- SZYBCIEJ KURWA- darłam się do bruneta
- NO BIEGNE DO HUJA, DAJ RĘKĘ
- ZARAZ ZGINIEMY A TY O CZUŁOŚCIACH MI TU GADASZ
- DAWAJ TĄ ŁAPE BO NIE MAMY CZASU *puf*
-CO TY SE KURWA WYOBRAŻASZ?!
- Nie krzycz już nas nie gonią- i wziął nóż
- Co ty... AŁa daj mi to bo jeszcze se żyłę przetniesz
-WSSSS... AŁ
- mam. a ty chodź do domu bo jeszcze nas znowu napadną
- A my nie jesteśmy w domu?
- jakby. rozejrzyj sie jesteśmy w jakiejś restouracji ale jest 23 WIĘC TRUDNO ŻEBY BYŁA OTWARTA
- ale jednak światło się pali
-dd-d-do-bb-r-r-r-y-y ee- w-ww-ie-cz-ó-r -zza rogu wyszedł przestraszony na oko 15-latek
-nie widziałeś nas- chwyciłam zielonookiego za rękę i wyprowadziłam z knajpy agresywnie
***
-eeem..
- Zamknij się. porozmawiamy w domu...
polsat time i bardzo krótki rozdział <3 również was kocham 172 słowa
CZYTASZ
Za chwilę wrócę... Obiecuję / Five Hargreeves
Fanfiction15-letnia Klara ucieka do akademii gdzie przywiązuje się do siódemki rodzeństwa z super mocami, najbardziej do numeru piątego...