☕flash back☕

269 13 30
                                    

Dla ciekawych kolejność rozdziałów się zgadza 

pov. five

...A teraz chodź na lody 

***

- Jakie chcesz?- zapytałem szatynki 

- mango a ty?

-czekoladowe 

*** 

- Daj spróbować- powiedziała nagle

-Nie fuj to obrzydliwe 

- Ekskjuzmea czy całowanie też jest według ciebie obrzydliwe ?

- Zależy z której perspektywy 

- Z twojej- zaśmiała się

-nie- powiedziałem i próbowałem ją pocałować 

- jak mi dasz spróbować loda to zasłużysz na pocałunek 

- egh masz 

-dobry, ale mój lepszy- powiedziała i zmarszczyła uroczo nosek - dobra chodź tu - nakazała i mnie pocałowała 

Gdy pogłębiała pocałunek jakiś przechodzień się zbulwersował

- ekhem przepraszam bardzo, może wygląda to uroczo ale NIE W MIEJSCU PUBLICZNYM - stwierdził jakiś starszy pan 

-weź se znajdź pan własną laskę do lizania a nie sie do nas przypierdalasz- odpysknęła mu dziewczyna 

- PRZEPRASZAM BARDZO MŁODA DAMO JAK TY SIĘ DO MNIE ODZYWASZ

-  Mówię do pana per pan więc co panu przeszkadza?

- jakby jesteś za młoda żeby się całować 

- Ta napewno, na seks też jestem za młoda?

- jesteś za młoda na posiadanie chłopaka.

- proszę się do mnie zwracać z kulturą proszę pana 

- to znaczy 

- PANI 

- Nie będę się do ciebie zwracał Pani, jestem starszy 

- to tak nie działa. Kultura języka jest wymagana od obu stron- powiedziała już mocno zażenowana szatynka co jakiś czas jedząc swojego loda 

- Niech się pan od nas odwali.- w końcu się odezwałem 

- nie 

- Nie mam siły już na tego dziada proszę zabierz mnie stąd - szepnęła do mnie zielonooka, a ja kiwnąłem głową i zabrałem nas do domu 

- Jeszcze z wami nie skończyłem- krzyczało za nami to próchno 

- Kochanie nie przejmuj się nim dokończ jedzenie i chodź na dół 

- A ty już skończyłeś? 

- heh no tak jakoś wyszło. A mogę twojego spróbować?

- Jasne masz- i podała mi sorbet 

- dobry, aaaleee mój lepszy 

- Możesz dokończyć ja już nie chcę 

pov. Klara 

- Wszystko ok?- zapytał troskliwie brunet 

- Tak tak wszystko ok- próbowałam utrzymać sztuczną radość 

- Widzę przecież że coś jest nie tak 

-WSZYSTKO JEST OK- podniosłam głos 

- Nie jest ok, c o   s i e   s t a ł o   ? Mało wyraźnie? 

- która jest godzina? 

- 17 mów 

- bo pamiętasz jak ci mówiłam o mamie? 

- Pamiętam 

- to ja mam no ten.. siostre 

- C O

- MAM SIOSTRE. WYSTRCZY?

-  czekaj czekaj, co się z nią stało po.. em.. no wiesz 

- była wtedy u znajomych. Ale się dopiero teraz zorientowałam...




(1/2) uwaga uwaga można obstawiać co się stanie. 437 słów parasoleczki moje kochane ☂☂☂😚😚😚😚❤❤❤ kocham was BAI 


Za chwilę wrócę... Obiecuję / Five HargreevesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz