Rozdział 2 | 4/4

192 12 13
                                    

Tom 1

Rozdział 2: Czarny Pojedynek, część 4

,,Co się stanie, jeśli przegram?''

,,Nie powinieneś martwić się tym co stanie się jeśli przegrasz. Jednak... Byłbym niemiły gdybym nie udzielił ci odpowiedzi. Nie mogę nazwać tego uczciwym. Wygląda to mniej więcej tak, po pierwsze warunkiem twojej porażki jest sytuacja, w której detektyw w ciągu 168 godzin od otwarcia koperty wskaże cię jako sprawcę, w tym momencie od razu przegrywasz i możesz uznać, że całkowicie zerwaliśmy z tobą więzi. Zostaniesz zatrzymany przez policję jako zwyczajny przestępca i nie otrzymasz od nas żadnego wsparcia. Bez względu na to, ile razy zgłosisz nas policji, nic ci to nie da. Pamiętaj o tym.''

,,Nie ma ratunku dla przegranych, co?''

,,Jesteśmy ludźmi, którzy doprowadzają do oczyszczeń. Nasi zwycięzcy są doskonali, jednak są tacy, którzy nie mogą tego osiągnąć. Często ci ludzie nie byli po prostu do tego przygotowani.''

,,Są jakieś inne kary?''

,,Będziesz musiał zapłacić nam za koszt technik.''

,,Hahaa, więc tak to wygląda. To bezsensu. Bez względu na to ile razy próbujesz, nie uda ci się ode mnie wyłudzić pieniędzy.''

,,W takim przypadku zabierze pana policja."

,,Lepiej bym już nie żył, zanim policja mnie znajdzie, prawda?''

,,Tak, ale dzieje się tak tylko wtedy gdy nie jesteś w stanie zapłacić za techniki.''

,,Nie będę w stanie tego zrobić.''

,,Odzyskamy te pieniądze mimo wszystko.'' Wyraz twarzy starca pozostał taki sam. ,,Aby tego uniknąć powinieneś wygrać z detektywem."

,,Jest coś jeszcze, o czym powinienem wiedzieć?''

,,Tak, jest jeszcze jedna sprawa... Nie będziesz mógł zabić detektywa. Możesz zabić tylu ludzi ile chcesz, ale on ma zostać przy życiu. Jeśli detektyw umrze w ciągu 168 godzin, zostanie to uznane jako twoja porażka.''

,,Nawet jeśli umrze w jakimś wypadku?''

,,Dokładnie. Nie wolno ci też wyrządzić mu poważnej krzywdy."

,,Słabo.''

,,Wyścig bez przeciwnika, nie jest wart oglądania, nie sądzisz?''

Czyli zabicie detektywa nie pomoże. Najwyraźniej ta organizacja jest zdeterminowana, by rozegrać pojedynek z detektywem.

,,Podam ci więcej szczegółów, gdy tylko zdecydujesz się wziąć udział w wyzwaniu." Starzec ponownie zwrócił się w jego stronę. ,,Wyzwanie odzyskania życia - nazywamy to czarnym pojedynkiem. Jeśli uda ci się wygrać z detektywem, otworzy się przed tobą nowa przyszłość. Jak ci to brzmi?"

Odpowiedź na to pytanie była oczywista, ale nie mógł odpowiedzieć od razu. To co powiedział starzec brzmiało absurdalnie. Ta cała historia była po brzegi wypełniona jakimś śmiesznymi słowami na temat tego dziwnego komitetu doskonałych zbrodni czy coś. Nadal był ostrożny, gdyż nie chciał zostać oszukany. Ale nie mógł wyśmiać
mężczyzny - nie wtedy gdy powiedział, że zdradzi mu tożsamość sprawcy.

Gdyby osoba, która pozostawiła go w takim stanie, nadal była na zewnątrz, nie wybaczyłby jej nigdy.

,,Jeśli odmówię, nie powiesz mi prawdy o podpalaniu sprzed pięciu lat?''

,,W rzeczy samej."

To była przynęta.

Prawdopodobnie to tylko przynęta, by wciągnąć go w tę grę. Choć była to bardzo atrakcyjna przynęta. To było coś co mogło oznaczać zbawienie dla kogoś takiego jak on, który stracił wszystko. Gdyby teraz odmówił, żałowałby tego do końca życia. Bez wątpienia obwiniał by się do końca swoich dni, zadając sobie pytanie, dlaczego się na to nie zgodził.

Zamiast tego...powinien walczyć. To lepsze niż życie jakby był martwy.

 To lepsze niż życie jakby był martwy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

,,Podoba mi się twoje spojrzenie." Ramiona starca delikatnie się podnosiły gdy się śmiał. ,,Nie wiem czy to wpłynie na twoją decyzję, ale pozwól, że podzielę się z tobą naszymi danymi. We wszystkich pojedynkach, które do tej pory miały miejsce...strona zwycięstw detektywa to 28%. Tylko 28%.  Oznacza to, że w ponad 70% przypadków ci, którzy używają naszych technik są w stanie dokonać zbrodni doskonałej."

,,To prawdziwe dane?''

,,Kiedy mówimy o detektywach, mówimy o nich wszystkich, od najlepszych do najgorszych w branży. Są nawet tacy, którzy otrzymują pisemne wezwanie, ale nie zdają sobie sprawy, że coś z tego wyniknie. Cóż, to są najbardziej szczęśliwe przypadki.''

Mam około 30% szans na przegraną? Na pewno wygram.

,,Wygląda na to, że podjąłeś decyzję. Ale poczekamy z tym do nocy. Niech światło księżyca ostudzi twój umysł, a jeśli nadal będziesz zdecydowany, to przyjdź tu jutro o 10. W porządku?"

Skinął głową na pytanie starca.

,,Wierzę, że już to rozumiesz, ale nic z tego nie wyjdzie gdy z kimś porozmawiasz. Nawet jeśli będzie to znajomy - nie pomożemy ci ponownie.''

,, Rozumiem."

,,W takim razie, do zobaczenia."

"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Danganronpa Kirigiri Tom 1 | TŁUMACZENIE PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz