Ognik dwudziesty-ósmy

206 14 6
                                    


*Momo pov*

-Todoroki-kun. -chłopak spojrzał na mnie kątem oka, ale nic nie powiedział- Ja naprawdę nie miałam złych intencji względem Eris. 

Musi mi wybaczyć, inaczej nigdy nie zbliżę się do niego na tyle, by mnie polubił. Gdyby tylko Eris nie pojawiła się w szkole... Przecież jawnie go uwodzi! Ma chłopaka? Wystarczy jej, że Todoroki jest jej przyjacielem? Szczerze wątpię! Poza tym co w niej jest dla niego tak atrakcyjne!? To nie tak, że jest super ładna czy inteligentna jak sądzi Tokoyami. Mimo wszystko kolejny raz mnie pokonała... Co mogę zrobić, by Todoroki przestał na nią patrzeć? Może gdyby udało mi się z nią zaprzyjaźnić, mogłabym spędzić z nim więcej czasu? Mogłabym zepsuć ich relację od środka. Wtedy byłby cały mój! Chłopak westchnął, zatrzymując się i odwracając w moją stronę. 

-Yaoyorozu. -zaczął oschle- Fakt, że tłumaczysz się mi, sprawia, że teoria Roe brzmi trafnie. -zmierzył mnie chłodnym wzrokiem, poprawiając chwyt na kartonie- Poza tym naprawdę nie interesuję mnie czy zrobiłaś to celowo. Ważne jest tylko to, że Eris była przez ciebie smutna. 

-Todoroki-kun czy ty... 

-Nie kocham jej. 

Przerwał, ale jego słowa z jakiegoś powodu nie były dla mnie przekonujące. Czy ta zołza już wygrała? Jakim cudem zrobiła to tak szybko!? Przecież znam go dłużej! Powinnam być z nim bliżej! Zatrzymałam wzrok na dziewczynie, która zniszczyła to wszystko... Jest naprawdę szybka... Ledwo zdobyła Todorokiego, a już pcha się w ramiona innego. Ten facet również jest przystojny... Chłopak o czarnych włosach, nachylił się nad Eris, cmokając ją w policzek. To idealna okazja dla mnie! Jeśli Shoto to zobaczy zapewne będzie załamany, a wtedy będę mogła poprawić swój wizerunek, pocieszając go! 

-Przepraszam Todoroki-kun. -powiedziałam, uśmiechając się nieznacznie- Wygląda na to, że Eris naprawdę ma chłopaka. -Shoto spojrzał na mnie pytająco, a ja jedynie spojrzałam na parkę, by zrobił to samo- Słodko razem wyglądają! 

Brunetka zauważyła nas, mówiąc coś chłopakowi i ruszyła w nasza stronę. Ha! Teraz chce się wytłumaczyć przed Todorokim!? Wspaniale! Stanę się świadkiem ich kłótni, a później pozwolę Todorokiemu zobaczyć, że to ja jestem dla niego doskonałą partią!

-Sho-to! -zaczęła, stając przed nim- Obejrzysz z nami wieczorem film? 

Co? Dlaczego nie jest ani trochę zakłopotana!? Przecież właśnie widzieliśmy jak podrywa innego faceta! 

-Z nami? Touya też przyjdzie? 

Brunetka zaśmiała się, zakładając pasmo włosów za ucho.

-To raczej kiepski pomysł. -zaczęła, posyłając mi ukradkowe spojrzenie- Teraz jest zajęty! Poza tym przyjdą tam osoby, z którymi się nie dogaduję. Na przykład tamten pan.

Wskazała kciukiem na faceta, który dalej siedział na ławce i przyglądał nam się, nawet nie próbując tego ukryć. Mam wrażenie, że jego wzrok jest utkwiony we mnie... To całkiem miłe, że tak się mną interesuję i rozumiem dlaczego jest mną tak zainteresowany, ale niestety mi zależy tylko na Todorokim. 

-Właśnie... -Shoto nachylił się nad dziewczyną- Nie zdradzasz...

Przerwał, gdy Eris położyła dłoń na jego ustach. Jeśli nie zabierze tej łapy z mojego faceta, utnę ją w łokciu! 

-Za kogo ty mnie masz idioto? -burknęła, pstrykając chłopaka w czoło- To mój... -przerwała, patrząc na mnie znacząco- Przedstawię ci go wieczorem! -wypaliła z uśmiechem, robiąc kilka kroków wstecz- Więc widzimy się wieczorem, okej? 

I'm blue ~ Dabi [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz