Rozdział 28

591 33 11
                                    

-Dobra bo idzie już wychowawczyni - powiedziała Vicki i weszliśmy do klasy

Usiadłam w ławce wraz z Aidan'em a przed nami usiadła Vicktoria. Pani zaczęła coś mówić a ja oparłam głowę o ramię Aidan'a. Przeleciałam wzrokiem po wszystkich a mój wzrok stawał trochę dłużej na dziewczynach które patrzyły się na mnie z nienawiścią. Po chyba godzinę wychowawczyni skończyła swoją wypowiedź i tak skończył nam się ostatni dzień szkoły w tym półroczu. Wyszliśmy w trójkę przed szkołę i zostało nam tylko czekać na Arię. Zaczęliśmy rozmawiać po czym do Aidan'a ktoś zadzwonił a ten odszedł kilka kroków dalej

-Co będziemy robić w te wakacje? - zadała pytanie Vicki

-Oj nie wiem - odpowiedziałam

-W ogóle co robisz na urodziny? - spytała blondynka

-No prawdopodobnie małą imprezę - powiedziałam

-Laska ale 18-stkę ma się tylko raz - krzyknęła na tyle cicho żeby nikt nie usłyszał

-Tak wiem ale nie chce dużej imprezy - powiedziałam

-Eh dobra w sumie to twoja 18-stka a nie moja - westchnęła a do nas podszedł Aidan

-Kto dzwonił? - zapytałam

-Nikt ważny - powiedział

-Okej - powiedziałam oschle a w tym momencie przyszłą do nas Aria

-Witammm, co dziś porabiamy? - zapytała

-Ja mam pomysł ale niestety nie dotyczy on waszej dwójki - powiedział Aidan wskazując na Arię i Vicki

-Aha - powiedziała Aria z udawaną obrazą

-No nie obrażaj się mój pomysł mogę dopiero zrealizować wieczorem - rzekł brunet a ja spojrzałam się na niego niezrozumiale

-Toooo co będziemy robić do wieczora? - zadała pytanie Aria

-Em może obejrzymy jakiś film u nas albo pójdziemy na spacer - zaproponowałam

-A może piknik - zaproponowała Vicki

-Ja mam plan dziś spacer a jutro piknik - powiedziała Aria

-No i to jest plan - rzekł Aidan

Rozeszliśmy się po swoich domach. Mieliśmy się spotkać za godzinę w parku. Weszłam do pokoju i stanęłam przed szafą. W ostatecznie wybrałam jensowe spodenki i do tego jakąś za dużą białą koszulkę. Gdy się przebrałam spięłam włosy w luźnego koka i zeszłam na dół. Po chwili usłyszałam dzwonek do drzwi poszłam otworzyć a tam stał Aidan. Przytulił mnie co z lekką niechęcią oddałam bo dalej byłam trochę zła a może i nawet zazdrosna o to co było przed szkołą

-Co się stało? - spytał oderwał się ode mnie

-Z kim gadałeś przez telefon przed szkołom? - spytałam

-A co zazdrosna? - spytał i ruszył śmiesznie brwiami

-A wiesz co? Tak jestem zazdrosna bo jakby nie wiem czy pamiętasz ale jesteś moim chłopakiem więc jak mam nie być zazdrosna jak na pytanie Kto dzwonił? odpowiadasz nikt ważny - powiedziałam i obrażona oparłam się o ścianę

-O jejku - powiedział i mnie przytulił ale ja tego nie odwzajemniłam

-Powiedz kto to był - rzekłam stanowczo

-Eh to był Blake powiedział że przyjedzie z Dante i chce zrobić dziewczynom niespodziankę - odpowiedział

-O Jezu przepraszam - powiedziałam z wyrzutami sumienia, że obraziłam się o taką bzdete

-Nic nie szkodzi, chodź tu - powiedział i rozłożył ramiona a ja się do niego przytuliłam

-Naprawdę przepraszam że obraziłam się o taką głupotę - powiedziałam a w tedy Aria zeszła na dół

-Weźcie już przestańcie bo mi się smutno robi - rzekła a my się od siebie odkleiliśmy

-Sorki - powiedziałam 

-Dobra chodźmy już - powiedziałam Aidan 

Poszliśmy w kierunku parku gdzie mieliśmy spotkać się z Vicki. Gdy byliśmy już pod parkiem a ja przywitałam się z moją przyjaciółką. Zaczęliśmy przechadzać się po parku. Po jakiejś godzinie Aidan dostał wiadomość. Ja się uspokoiłam bo po jego minie widziałam że to wiadomość albo Dante'go albo Blake'a. Uśmiechnęłam się do niego co oczywiście odwzajemnił. Z racji że stanął ja do niego podeszłam a Aria i Vicki szły dalej. 

-I co kiedy będą? - spytałam 

-W zasadzie to za 10 minut - powiedział 

-Tu? - zadałam pytanie 

-Tak tu - rzekł

Podbiegłam do dziewczyn i powiedziałam żeby poczekały chwile bo Aidan na kogoś czeka. Usiedliśmy na pierwszej lepszej ławce rozmawiając.

-To na kogo czekamy? - zapytała Aria 

-Em dowiesz się za chwilę - zapewnił ją Aidan 

Po chwili za nami pojawił się Dante z Blake'm. Dante zakrył rękoma oczy Ari a Blake Victorii. Te były przez chwilę zdezorientowane po czym obie pisnęły.

-Dante - pisnęła Aria i wstała z ławki a chłopak w mgnieniu oka stanął przed nią i ja przytulił 

-Blake - pisnęła Vicki w tym samym czasie 

Rozmawialiśmy chwilę z nimi po czym razem z Aidan'em zaczęliśmy kierować się do domu zostawiając ich samych.

-Aidannnn? - spytałam 

-Słucham? - zapytał 

-Co to za tajemniczy pomysł o którym wspomniałeś przed szkołą? - zadałam pytanie wtulając się w chłopaka bo robiło się trochę zimno 

-Ym niespodzianka - powiedział i pocałował mnie w czubek głowy 

-Eh - westchnęłam 

-Zimno? - spytał a ja pokiwałam głową na tak 

-Masz dam ci bluzę - powiedział 

-Nie trzeba zaraz dojdziemy a poza tym chyba nie chcesz stracić kolejnej bluzy - zachichotałam 

-W sumie to nie chce tracić kolejnej bluzy - zaśmiał się 

Doszliśmy do jego mieszkania i tam weszliśmy. Przywitaliśmy się z panią Lauren po czym poszliśmy do pokoju Aidana. Położyłam się na jego łóżku a on oparł się o biurko i się zaśmiał 

-No co? - spytałam 

-Nic nic - powiedział podszedł do mnie i pocałował mnie w czoło

-A-Aidan? - zapytałam niepewnie 

-Co się stało słońce? - zadał pytanie 

-Kupisz mi juro trzy testy dla pewności? - spytałam równie niepewnie 

-Jasne - powiedział położył się obok mnie a ja się w niego wtuliłam 

-Pamiętaj że nie zależnie od wyniku nie zostawię cię bo cię kocham - rzekł 

-Dobrze będę pamiętać, o której zaczniesz realizować swój plan? - spytałam z ciekawością

-Jest 16 więc tak za jakieś dwie godziny - stwierdził 

------------------------------------------------------------------

Witam 💕
Ostatnio jak mogliście zauważyć z reguralnością u mnie ciężko
Przepraszam was za to ale nie mam teraz zbytnio czasu na nic
Jednym słowem SZKOŁA
Postaram się wrzucać chociaż jeden rozdział z tej albo z drugiej książki chociaż raz w tygodniu
(Zacznę wpisywać daty publikacji rozdziałów bo mi się nudzi 😂)

Miłej nocki/dzionka moje kochane makipaki 💕✨

17.04.2021
00:30

✨Słowa:945✨

Ile razy? ~ Aidan GallagherOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz