Sytuacja 15

106 14 2
                                    

Historia z przed chwili dosłownie XDDD

Wyszliśmy z bratem na dwór na lody i sobie pograć w piłkę

Chcislismy iść na jakieś boisko, aby sobie pograć

Niestety jedyne boisko które było otwarte było pod naszą szkołą

Więc idziemy tam i sobie trochę pograliśmy

Nagle zaczął padać mocny deszcz, więc ja poszedłem schować się pod wejściem nauczycielskim bo tam był dach najbliższy, bo miałem binder, a przez to, że byłem zabardzo mokry on mnie ściskał w klatce

A brat był nadal na boisku

Jak przestało padać poszedłem w stronę boiska, aby z nim wrócić do babci, aby się wysuszyć

Nie było go tam

To wróciłem się do wejście nauczycielskiego myśląc, że go znajdę

Ale nie było go tam też

Więc poszlem naokoło szkoły z kółka razy

Nie było go w ogóle pod szkołą w żadnym miejscu

Spanikowałem i zacząłem krzyczeć na cały głos myśląc, że może jest nie daleko szkoły przy innych blokach

Ale jednak nie

Więc postanowiłem wracać droga w stronę bloku babci

Po drodze sprawdziłem też wejście do tesco, bo wcześniej mówił że mu się siku chce i może tam poszedł

Ale nie
Więc poszedłem dlaej do mostu

Spotkałem moją mamę, która nas szukała razem z moim tatą

A brat się okazało że poszedł do domu babci myśląc, że ja tam będę, a mnie nie było

No i on znów zaczął mnie szukać razem z moimi rodzicami

Skończyło się tak, że musieliśmy się wysuszyć i, że mamy pamiętać aby zawsze mieć telefon przy sobie, bo żaden z nas wtedy przy sobie ich nie miał

Także fajna historia akurat kiedy były urodziny cioci XDDDD

Pozdrawiam cieplutko ;v
~Narazie :b
2021 rok

moje życie z dziwnymi rzeczami jako transOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz