Psycholog v.3

139 15 5
                                    

Byłem wczoraj u mojej kochanej pani psycholog

No i jak w stanadardzie gadaliśmy o moim transowaniu

Więc jedyne sprawy, które omawialiśmy to była moja dysforia, jak się czuje w środowisku społecznym (ogólnie szkoła i dom), o związku, też o hormonach i tranzycji i o znajomych, których poznałem przez neta

No i z tranzycji i hormonów tyle się dowiedziałem co już wiedziałem, czyli mogę tylko po 18 :">

Jakby w ogóle mnie to nie pociesza egh...

Ale przy tym mnie pocieszała, że i tak prawdziwy chłop jestem i tyle

O dysfe nie ma co dużo gadać, jest po prostu kurwa chujowa :v

Szkoła i dom to dwie rzeczy, które to powodują, więc też chuj mi w dupe z tym(jak najmocniej XDDD~ ja 2021rok)

I tam się właśnie pytała, czy znam osoby, które są w takiej samej lub podobnej sytuacji jak ja, no i ja tam powiedziałem, że tak i tam dalej mówiła, że dobrze, że mam kogoś kto mnie może zrozumieć w takiej sytuacji i na wzajem się tam podpierać

A o związku wam nie będę pitolić, bo wsumie po co mam kurwa mówić XD(skoro już go nie masz hue hue ~ja 2021rok)

Parę razy też się poryczałem, ale jak to u psychologa emocje kurwa wychodzą tam, bo pytania są do nie wytrzymania w porównaniu do psychy (czy tylko ja jestem dziwny i tak mam XD?)

No i wsumie tyle by było z tego :^

~Narazie

2020 roku

moje życie z dziwnymi rzeczami jako transOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz