moje życie z dziwnymi rzeczami jako trans

Psycholog v3 + Pierdoła 56

No heeeeeeeeeeeejjjjjjjjjjjjjjjj

Ogólnie ostatnio byłem u psycholog( jak można było się domyślić z tytułu) no i na ogół wywnioskowali tyle, że mam iść do jakiegoś seksuologa, aby mi powiedział, jak działa dana rzecz do spłaszczania (jakbym kurwa nigdy nie wiedział) no, a resztę rozmowy spędziła z rodzicami, no i też chcą mnie zapisać do jakiegoś miejsca, gdzie niby tam mam się wyleczyć z aspołeczności :/

A i rodzice nawet po tej wizycie nie chcą oddać moich tape'ów, choć psycholog powiedziała, że mogą. Zajebiście kurwa :D

No a teraz parę pierdół z tego tygodnia :

#1

We wtorek była sytuacja, że kolega(którego szczerze nie lubię) do mnie powiedział moim deadnamem. No i ja takie go poprwiam grzecznie, aby mówił do mnie Natan, a nie używał deadnama. I on spytał, dlaczego, to ja mu, że mi po prostu się przykro robi. To on tak chamsko przez resztę dnia mówił do mnie moim deadnamem, że chciałem mu w końcu przywalić w ryj :3

#2

Będę mieć nie długo wycieczkę do Auschwitz, na którą nie pojadę, bo nie chce mi się wstawać o 4 rano i stracić jeden dzień harcerstwa :3

A no i siedzieć z małpami aka moją klasa :3(po za tym nie była by ciekawe z tego co wiem od innych, którzy tam byli, bo większość pomieszczeń była zamknięta ~ja 2021rok)

#3

A dziś byłem w poradni, aby w końcu wykryć jaki problem mam ze sobą. No i pyk, jak myślałem mam dysortografie :3

I chyba w następnym tygodniu będę miał oświadczenie do szkoły, że mam właśnie dysortografie, ale to się jeszcze zobaczy :^

No i chyba to by było na tyle z dziś

~Narazicho zdzicho :v

2020 roku