Pierdoła 26

272 18 9
                                    

Jezu, nie dość, że mam dysforie i będę ją mieć przez najbliższy tydzień(a skąd wiesz?! ~ja 2021rok) to jeszcze matka mnie dobija ¦^

Ja naprawdę zazdroszczę tym, którzy rodzice ich totalnie akceptują i rozumieją uczucia dziecka i mówią do niego w formie w jakiej najlepiej się czuje dziecko

Imniemysłowy :
Dobrze mówią końcówki, nazywają go nowym imieniem, mówią do niego "synu" jeśli jest trans chłopem lub "córko" jeśli jest trans babą
Albo u gender fluid, którzy rodzice wiedzą w jakiej danej chwili może mieć płeć. (bo im dziecko mówi, mogłeś dopowiedzieć idioto ~ja 2021rok)

Tak teraz wsumie sobie myślę, czy by w ogóle nie zrobić rozdziałów, ogólnie dla osób, które ciekawi lub potrzebują pomocy w zrozumieniu swojej płci :^

Jak myślicie dobry pomysł na rozdziały?
Czy wolelibyście, abym zrobił książkę o uczuciach i nie fajnych sytuacjach i ogólnie zrozumieniu, które mogą towarzyszyć osobom z pod literki T i opisach danych płci, co dana płeć znaczy i jak jest odczuwana?

Interesuje mnie wasza opinia, bo wolę abyście się wy dobrze czuli przy czytaniu tego wszystkiego :3(a idź ~ja 2021rok)

A na tą chwilę to tyle z mojego gadolenia

~Nara :3

2020 roku

moje życie z dziwnymi rzeczami jako transOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz