Jeśli ktoś myśli, że tolerancja i akceptacja to to samo, TO SIĘ GRUBO MYLI.
Wiem, niby podobne są do siebie, ale jednak się różnią.
Więc tak :
Tolerancja - szanowanie drugiej osoby ze względu na płeć, orientację, kolor skóry, itp. Osoba, która toleruje kogoś bądź coś, nie znaczy, że musi tego akceptować.
Akceptacja - to wewnętrzna zgoda kogoś bądź czegoś ze względu na płeć, orientację, kolor skóry, itp. .
Tak więc reasumując te dwa przypadki, są kompletnie inne. I koniec tematu.
A jeśli, ktoś ma jeszcze wątpliwości wobec tego, możecie przeczytać parę artykułów, które mogłyby wam to jeszcze bardziej dokładnie wyjaśnić.(dobrze mówisz, bo rzesz to wziął z zapytaj Onet debilu zasrany ~ja 2021rok)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Czemu powstał ten rozdział?
Po to, aby wyjaśnić, niektórym osobą, o co dokładnie chodzi pomiędzy tymi dwoma pojęciami ;3
I też z tego powodu, aby osoby, które mówią, że są "tolerancyjne", a tak naprawdę tylko akceptują różne rzeczy.(jakby teraz pierdolisz głupoty ~ja 2021rok)
( No i muszę przyznać, że musiałem sam sobie to rospisać, aby sam się kiedyś nie pogubić czy coś 😅)
Ale to na tyle :3
~Ciao Adios, I'm done ;3
2020 roku
CZYTASZ
moje życie z dziwnymi rzeczami jako trans
RandomTakie se duperele będę tu wpisywal z życia i historyjkę, jak wogole odkryłem, że jestem trans. Uwaga! Ta "książka" zawiera przekleństwa i zły polski, więc nie czytaj, jak to ci przeszkadza! I parę faktów o mnie: -mam na imię Natan -jestem tymbarko...