25 [Epilog]

89 3 2
                                    

Toya i Keigo jechali na umówione przez Shoto i Izuku miejsce. Za chwili mieli być na miejscu. Jego brat chciał aby wybrali się wspólnie na plaże aby uczcić ich wspólne szczęście. 

Zbliżała się godzina 19:00. Zaraz powinno być widać zachód słońca. 

Mężczyźni dojechali na miejsce. Zastali tam już jego brata wraz z mężem i córeczką Melissą. 
Mała od razu się ucieszyła na widok wujka Toyi i wujka Keigo. Poznali się już w dzień adopcji. 

Cała ich piątka udała się na koc leżący na chłodnym pisaku i wspólnie podziwiali zachód słońca. Shoto wyjął szampana i nalał każdemu po kieliszku, oczywiście każdemu poza Melissie.

- Za nasze wspólne szczęście!! - Wszyscy wznieśli toast i stuknęli się kieliszkami. 
Ta noc zapowiadała się dla nich wyśmiewicie. 












To koniec przygód Toyi i Keigo.

Zapraszam do nowej książki:

Oceniam fanarty z Hotwings

,,Paradoks" Z Shigadabi na HotwingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz