16.

185 16 20
                                    

Wysiedliśmy z samolotu i ruszyliśmy odebrać bagaże. Znowu nas przeszukiwali itd. Po wszytkich procedurach,chłopak zadzwonił po taksówkę która po 10 minutach przyjechała i zawiozła nas do hotelu.

Minęło kilka,może kilkanaście minut i byliśmy już pod hotelem. Kris zapłacił mimo tego,że wykłócałam sę z nim,że ja zapłacę ale ten nie słuchałam. Wzieliśmy walizki i weszliśmy do środka.

Nie powiem hotel jest bardzo ładny zarówno w środku jak i z zewnątrz. Dostaliśmy na recepcji dwa karto-klucze(każdy po jednym) i poszliśmy do naszego pokoju. Odstawiłam walizkę i rzuciłam się na łóżko. Chłopak po chwilo zjawił się obok mnie po czym mocno przytulił i delikatnie pocałował w czoło.

Wstaliśmy w tym samym czasie. Rozpakowaliśmy najważniejsze rzeczy z walizek,przebraliśmy się,ogranęłam włosy,makijaż,ubrałam buty i wyszliśmy na kolacje. Kris złapał mnie w talii przez co przeszedł przezemnie dreszcz.

Zjadłam jakąś sałatkę i wypiłam sok. Chłopak zjadł pizze i wypił ten sam sok co ja. Wróciliśmy do pokoju i oboje rzuciliśmy się na łóżko. Jestem cholernie zmęczona i zaraz pójdę spać. Nie chętnie wstałam z łóżka i poszłam do łazienki. Zmyłam makijaż i umyłam zęby. Związałam włosy w luźnego koka i zdjęłam z zsievie ubrania,zostając tylko w bieliźnie. Nie chce mi się ubierać piżamy więc zostaje tak.

Wróciłam do pokoju i zobaczyłam śpiącego chłopaka. Położyłam się obok niego,delikatnie pocałowałam w policzek i poszłam spać. Zasnęłam wręcz odrazu.

Obudziłam się o 11.39. Spałam strasznie długo ale też byłam cholernie zmęczona. Przez co tak bardzo? Nie wiem. Chłopak chyba też był bo spał jak małe dziecko obok mnie. Nie chętnie się zwlokłam z łóżka i zaczęłam się ogarniać. Dzisiaj jest pokaz i strasznie się tym jaram. Umyłam twarz zęby i wzięłam szybki prysznic. Pomalowałam tylko rzęsy bo i tak będe musiała to zmyć. Związałam włosy w luźnego koka i założyłam bluze oraz spodenki. Psiknęłam się perfumami które dostałam od Cristal i wróciłam do pokoju w którym Kris nadal spał.

Jest 12 więc przydałoby się go obudzić. Kurde nie mam serca tego robić. Usiadłam na brzegu łóżka i zaczęłam przeglądać instagrama. Poczułam jak chłopak sie rusza. Obróciłam głowę i zobaczyłam że Kris nie śpi.

-Dzień dobry śpiochu-powiedziałam na co chłopak się delikatnie zaśmiał.

-Dzień dobry księżniczko-powiedział po czym przyciągną mnie do siebie i delikatnie pocałował.

Przejechałam palcem po jego tatuażu na klatce piersiowej. Chce sobie zrobić jakiś tatuaż. Tylko jaki? Przejże potem pinteresta i może na coś wpadnę. Myślałam nad tatuażem już dłuższy czas ale nigdy nie mogłam się zdecydować na nic.

Chłopak po chwili wstał z łożka,wziął telefon,czyste ubrania i poszedł do łazienki. Pewnie poszedł się umyć. Dobrze myślałam gdyż po chwili usłyszałam lecącą wodę. W tym czasie pościeliłam łóżko i wstawiłam zdjęcie na instagrama z chłopakiem.

Ryliegrant

Ryliegrant

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
?Where Is My Happy End¿/MåneskinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz