She
Zamieszkaliśmy w małym domku. Okolica była spokojna i... bardzo piękna. Codziennie z rana wychodziłam na balkon aby przy wschodzącym słońcu wypić herbatę. On rąbał drewno na opał a ja wpatrywałam się w jego nagi, umięśniony tors przygryzając wargę namiętnie. Zauważywszy to rzucił całą robotę aby zająć się mną i moimi pragnieniami. Och do jakiego stanu ten mężczyzna mnie doprowadza. Często zapominam że dzieli nas 23 lata różnicy. Jak na swój wiek jest bardzo dobry w łóżku. Wieczorem poszliśmy na spacer i spać. Mój jedyny nauczył mnie chodzić spać wcześniej i wstawać ze wschodem słońca. Wschody słońca to najpiękniejsze widoki na całym świecie.