She
3 lata później
Zamieszkałam razem z chłopakiem poznanym w klubie. Zakochał się we mnie a ja nie chcąc go ranić zgodziłam się, że będę jego dziewczyną nie kochając go. Nie dostałam żadnego listu. Nowe miasto to i nowa kobieta. A o mnie szybko zapomniał. Miałam złamane serce i tak bardzo za nim tęskniłam. Chłopak nie przypominał mi jego w ogóle. To on był ideałem pod wszystkimi aspektami.
Aktualnie mam 20 lat. Nie poszłam na studia, bo nie miałam pieniędzy. Mieszkam dalej z nim. Błaga mnie o stosunek ale zawsze odmawiam. Całuje mnie ale nigdy nie czuję tego samego jak podczas całowania jego. Wyszłam na werandę aby napić się kawy i zobaczyłam nieznajomy samochód, który podjechał pod dom sąsiadów. Ostatnią osobą, której się spodziewałam jako kierowca był on. I właśnie to był on.
