Skąd miałam wiedzieć, że gdy przyjadę
rozpakuję walizki, uprzątnę w pokoju
zanurzę się znów we wspomnień kaskadę
a uczucia przybiegną w szalonym konwoju
Muzyka sama się jakoś dziko włączyła
światła przygasły, słońce też zaszło
data tajemnicy znów się odroczyła
ale pragnienie wyznania nadeszło
Melodia leciała wciąż w zapętleniu
światło księżyca muskało kartki
wiersz chciał wystąpić w moim imieniu
a rym był słuszny, krzepki i wartki
Pisałam pospiesznie, łzy słone kapały
potem wysłałam i trząść się zaczęłam
litery i słowa nóg wtem dostały
z nerwów rąbek sukienki wciąż mięłam
Ale słowo z powrotem nie powróciło
bo nawet go nie otrzymałeś
na stary adres przeznaczenie dostarczyło
nigdy nawet się nie dowiedziałeś
To też przywracam. Ze strachu usunęłam
CZYTASZ
Red Roses
PoetryPoezja pisana duszą i sercem. Chwile zapomnienia, najskrytsze emocje bez porozumienia z umysłem. Czysty chaos.