Kim ty jesteś?

580 43 2
                                    


- Co masz na myśli? - spytał zdezorientowany chłopak

- Musisz mnie koniecznie wysłuchać do końca 

Wtedy Naruto odwrócił się gwałtownie do Gaary z wielką determinacją w oczach. Ten widok sprawił, że w jinchurikim znów zawrzało. Czego on tak właściwie od niego oczekiwał? 

- Więc tłumacz się gdzie byłeś przez te wszystkie lata! – powiedział głośniej już nieźle wkurzony czerownowłosy. W tym czasie zaczęła się już trzecia walka - powiedz mi!

- Powodzenia Kankuro – powiedział cicho Naruto gdy najstarszy schodził na arenę

- Dzięki

Gaara starał się uspokoić, lecz nie umiał. To było zbyt trudne. Czekał, aż chłopak zacznie się tłumaczyć. Ta chwila nastała chwilę później

- Dobrze... Wyruszyłem z Kuramą do Krainy demonów - rzekł beznamiętnie znów kierując swe spojrzenie ku arenie

- ....Gdzie?

Oczy czerwonowłosego rozszerzyły się do granic możliwości. Shukaku na ten widok zaśmiał się głośno i piskliwie po czym pojawił się w kłębi dymu na jego ramieniu w pomniejszonej wersji

- Witaj Shukaku – przywitał się  blondyn dalej nie patrząc w ich stronę

- Też chcę posłuchać co takiego wymyślił mój brat. Bardzoś pewny siebie skoro nie drżysz przed ma potęgą młokosie, a jedynie się ze mną witasz– uśmiechnął się krzywo piaskowy ogoniasty

- Jeszcze raz...Gdzie wyruszyłeś? - spytał raz jeszcze zdezorientowany Gaara

- Do krainy demonów. To świat w innym wymiarze, który jest pod panowaniem ogoniastych bestii. Jest niesamowity, naprawdę.. – powiedział z większym entuzjazmem trzynastolatek, jednak od razu wrócił do swojej powagi i kontynuował

- Co się z tobą stało przez te lata...Nie wyczuwam w tobie ani krzty człowieka – powiedział cicho nieco zaniepokojony

- Bo już nim nie jestem

- Jak to? – tym razem odezwała się Temari – przecież wyglądasz normalnie, Gaara dlaczego powiedziałeś, że nie czujesz w nim człowieka? Dla mnie wszystko z nim w porządku. Oprócz tego, że jest wyższy i lepiej zbudowany i.. - jej rozmarzony głos mocno zirytował miętowookiego

- Temari przestań się nim tak zachwycać! – warknął do niej widząc jej iskierki w oczach – wiem, że jesteś w nim zakochana, ale do cholery jasnej, on jest demonem, nie dostrzegasz tego?!

Temari jak na zawołanie bardzo się zezłościła i zdzieliła brata po głowie z widocznymi rumieńcami na twarzy. Naruto zachichotał na ten widok. Miło było popatrzeć na to jak zachowują się jakby nie minęły nigdy te trzy lata. Jednak dziewczyna zaraz doszła do siebie i zorientowała się o wiadomości brata

- Demonem?

- Tak, jestem demonem Temari. Przeszedłem przemianę trzy lata temu. Teraz jestem jednym z Kitsune – na dowód przemienił się w swoją lisią wersję obserwując uważnie ich reakcję

- Jakim cudem masz dziewięć ogonów dzieciaku?! – pisnął zszokowany Tanuki 

– Myślimy z Kuramą, że to ma związek z naszym wcześniejszym powiązaniem

- Właśnie, gdzie jest teraz Kyuubi? – kontynuował przesłuchanie mietowooki jakby nie przejmując się zmianą jego wyglądu. Nie zdołał jednak ukryć jego chwilowego zszokowania

- W naszym domu. Wrócił na swoje stanowisko do rady

- Ty podróżujesz teraz sam?

W tamtej chwili dołączył do nich Kankuro. Przyszedł czas na Temari

Podołać ZadaniuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz