12.

1.5K 77 52
                                    

Przez kolejne dni nie działo się nic szczególnego, no może z wyjątkiem jednej rzeczy. Powrót Dana. Nasza śpiąca pijana królewna wybudziła się ze swojego snu któremu była sama winna.

No cóż, Dan co mnie trochę zdziwiło również zagłosował na mnie czym spowodował że wygrałam i zostaje z nimi. Jednak to nie był koniec z Lily...

Siedząc w salonie i przeglądając coś na telefonie dostałam wiadomość z grupy od Lily.

A: Zaczyna się.- powiedziałam do Jake'a który leżąc z głową na moich kolanach podniósł wzrok ze swojego telefonu na mnie.

J: Co się zaczyna?

A: Oho, pierwszy raz nie śledzisz tego co robię.

J: Nie mam po co, no chyba że oglądasz zdjęcia jakiś facetów.- podniósł brew na co się zaśmiałam.

A: Przyomne ci że zablokowałeś mi dużo profilów, to trochę jak ten...- zaczęłam się zastanawiać nad słowem które mi brakowało.- ta aplikacja dla dzieci aby rodzice mogli kontrolować co dziecko robi na telefonie. (Z resztą miałam to kiedyś 🙄 współczuję tym którzy również mieli A zazdroszczę tym którzy nie mieli bo to nic fajnego.)

J: Nie potrzebuje na to specjalnych aplikacji.

A: No tak, przepraszam Mr. Hacker. Zapomniałam że Ty jesteś taki genialny.- zaśmialiśmy się oby dwoje.- Dobra, zobaczmy co tam Lily napisała.

Nowe wiadomości

Lily: Może w końcu zrozumiecie powagę sytuacji.
(Wysłano film)

A: O cholera.

J: Hm?

A: Ona wystawiła film, podała na nim mój numer oraz imię i powiedziała że razem jesteśmy porywaczami.

J: Co?!- gwałtownie wstał przez co mój telefon wypadł mi z ręki i spadł na ziemię.

A: Brawo.- schyliłam się i podniosłam urządzenie. Spojrzałam na szybkę. Jak się okazało była cała pobita.- Nie no serio? Wiesz ile ja czasu spędziłem żeby uzbierać na ten telefon. Ten telefon już pod zabytek wchodził.

J: Oj no już nie marudź jakbyś musiała kupić nowy.

A: Lubię pomarudzić co nie zmienia faktu że mam sentyment do tego telefonu.

J: Zachowaj sobie go na pamiątke żeby pokazać dziecią w przyszłości.

A: Ty mi o dzieciach mówisz A ja nawet nie wiem czy je będę miała.

J: To się pomyśli później.- uśmiechnął się zadziorczo przez co uderzyłam go w głowę i zaczęliśmy się śmiać.

A: No ale dobra, co robimy teraz? Z tym filmem?

J: Poczekaj.

Jake złapał za swój telefon po czym zaczął coś na nim robić, jednak ani nie pozwolił mi patrzyc ani nie powiedział co ma zamiar zrobić.

Ja natomiast widzialam na grupie jak ludzie się spinali o ten film do Lily. Mówili też abym powiedziała ,,hackerowi". Wyszło też że Lily ujawniła jego imię. Ale chwila. Skąd ona je zna?

A: Skąd Lily zna twoje imię?

J: Opowiem Ci wszystko w swoim czasie.

Couple of Murderers/Jake Duskwood Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz