Od zawsze byłam silna, niezależna i bezwzględna. Twardo chodziłam po ziemi i wiedziałam czego chcę. Nie pozwalałam sobie na chwile słabości, ponieważ wiedziałam, że to może mnie złamać. Ale czy da się złamać coś co zostało zepsute?
No i pojawiłeś się Ty.
Wystarczyło tylko raz spojrzeć w te hipnotyzujące oczy żeby to one stały się moją słabością. Dałeś mi nadzieje na lepsze jutro mimo, że nigdy ono nie nadeszło.Byłeś moim upadłym aniołem,który potrafił uciszyć moje demony. A słuchanie bicia twojego serca było moim ukojeniem na wszystkie złe dni. Przy tobie nic nie miało znaczenia. Byłeś tylko Ty.
Po raz pierwszy w życiu straciłam kontrolę. Nie wiedziałam gdzie to nas zaprowadzi, ale tym razem chciałam zaryzykować.
Żadne z nas nie miało pojęcia, że ktoś nam to tak po prostu odbierze. Ten ktoś próbował Nas zniszczyć, lecz po spojrzeniu w te tęczówki po prostu wiedziałam. Wiedziałam, że byłam egoistką, ale nie aż taką by pozwolić na twój upadek. Obiecałam sobie, że będę walczyć, walczyć o Nas. Bo byłeś warty tego wszystkiego. Mogłam nawet spaść na samo dno tyko po to, aby uchronić Ciebie przed twardym upadkiem.
Przy Tobie żyłam chwilą i również chwila wystarczyła aby zniszczyła Nas przeszłość.
Jak się okazało ta historia była początkiem końca. Naszego końca
^^^
Może coś kiedyś z tego będzie. Nie wiadomo.
Buziaki :*
CZYTASZ
My Fallen Angel
RomanceDwudziestoczteroletnia Charlotte pod wpływem szantażu musi wziąć udział w wyścigu, z którymi nie miała styczności przez trzy lata. Co więcej, cały czas na jej drodze pojawia się tajemniczy brunet. Nie wiedzą jednak, że łączy ich więcej niż się spod...