Pov:Narrator
Minął miesiąc od tamtego zdarzenia. Policja nadal nie znalazła Willa, okazało się, że Goryl był zmanipulowany przez niego. David sam się przyznał, że był w nim zakochany, a Will to wykorzystał.
David nie był w więzieniu. Trafił do psychiatryka, i tam robi duże postępy.
Karl nie mógł pogodzić się z tym, że nie powiadomił policji wcześniej. Bał się, że Will wróci i zrobi mu krzywdę. Clay, George i oczywiście Sapnap bardzo mu pomagali by trochę się uspokoił.
Nick sam był zmartwiony tym wszystkim, ciężko w to uwierzyć, że ten uroczy głupiutki niski chłopaczek okazał się mordercą. Na razie jesteśmy pewni jednego jego morderstwa, ale te wszystkie części ciała w skrzynce. To przynajmniej 12 ludzi, tak przynajmniej szacują detektywi.
Cała szkoła została na tydzień zamknięta. Większość uczniów oszalało. Ponieważ zjedli ludzkie mięso, ale szczerze kto by nie oszalał? To okropne, że młodzi ludzie musieli się z tym pogodzić. Zostało to powiedziane, ponieważ ostatnio w szkole zaginęło kilka osób. A detektywi są praktycznie w 100% pewni, że była tam zerwana twarz jednej z zaginionych osób. Cała szkoła się martwiła, jednak z jedna rzeczą okłamali innych uczniów. Czyli to, że morderca jest złapany i nic im nie grozi. Mają niby jednego, ale on był nie świadomy tego wszystkiego z powodu chorób psychicznych. Sam nic on nie zrobi, jedyne co by mógł zrobić to wrócić do Willa, ale detektywi powiedzieli, że Goryl nie jest mu już potrzebny. Więc i tak by go nie przyjął.
Pov:Sapnap
Właśnie szedłem do Karla, chciałem zobaczyć co u niego.
Byłem już w jego mieszkaniu. Poszedłem do jego pokoju, leżał na łóżku słuchając muzyki.
--Hej kochanie- powiedział Karl
Pov:Narrator
Oh. Chyba nie zapomnieliście o ich wspólnym dniu?
--Chyba lubię cię bardziej niż tylko przyjaciela-...
Od tamtego zdania są razem, tworzą naprawdę dobra parę. Jeszcze nikt o tym nie wie, z ich przyjaciół i rodziny.
Pov:Sapnap
--Cześć Karl- Odpowiedziałem uśmiechając się do mojego chłopaka
--Po co przyszedłeś? -...
--Chciałem zobaczyć jak się trzymasz- powiedziałem z troską
--Jest nieźle, cieszę się, że was mam. Naprawdę was kocham- Odpowiedział a ja usiadłem obok niego na łóżku.
--Idziesz jutro do szkoły? - zapytałem
--Nie, jutro to ostatni dzień. Później już będę chodził normalnie-...
Karl dostał "zwolnienie", policja i nauczyciele uznali, że jest za młody. Widział bardzo dużo, i powinien odpocząć.
--Jeszcze jedno pytanie. Będziesz chciał spędzić ze mną i chłopakami święta? - zapytałem
--Oh, od kiedy moja mama zginęła ja i ojciec ich nie obchodzimy. Zresztą i tak mój tata wtedy pracuje, więc czemu nie- odpowiedział
--Świetnie-...
Zostałem u niego na noc. Jego tata nie miał nic przeciwko temu bym został.
Przytuliłem się do mojego chłopaka, nastawiłem budzik bo ja przecież idę do szkoły. Mimo iż też to widziałem, ale nie ruszyło mnie to jakoś. Nastawiłem go na 15 minut wcześniej niż normalnie, by iść jeszcze do mojego mieszkania po plecak.
Oboje o około 22 poszliśmy spać.*time skip* w szkole
Byłem już na pierwszej lekcji. Chemia. Szybko zleciało bo ją lubię, wyszedłem z sali i siedziałem z chłopakami na przerwie gadając o wszystkim.
*time skip* długa przerwa
Chodziłem sobie po korytarzu, ponieważ George i Dream uznali, że se zrobią randkę. Przez co teraz muszę siedzieć sam, nuda w chuj. Uznałem, że wejdę do sali od Chemii ponieważ chciałem pogadać z Panem od Chemii, a nie mam zbytnio pomysłu gdzie może być.
Niestety nabrałem się na żart, cała klamka była w kleju. Przez co musiałem iść do toalety by to zmyć.
Wszedłem do toalety i usłyszałem płacz. Chciałem się dowiedzieć o co chodzi, zapukałem do kabiny z której dobiegał się płacz.
--C-czego- usłyszałem głos... Sebastiana?
--Sebastian? Czemu płaczesz- powiedziałem a Sebastian otworzył kabine i stał przede mną cały zapłakany
--Czego chcesz!? - zapytał ocierając łzy
--Spokojnie, oddychaj. Co się dzieję- powiedziałem a on mnie przytulił
Pov:Narrator
W dużym skrócie, Sebastian był bity przez ojca. Przy Nicku po prostu pękł i powiedział mu to co tak bardzo go niszczyło. Sapnap dużo mu pomógł, nawet się zakolegowali.
Jednak Sebastian nie powiedział przyczyny, czemu jego ojciec to robi. Była to dziwna przyczyna i raczej nikt się jej nie spodziewał. Ponieważ był gejem. Powiedział o tym ojcu około 2 lata temu, od tamtej pory ojciec go gnębi. Sebastian wyżywa się na innych by odreagować.
Przez to, że Nick mu tak pomógł. Sebastian zaczął coś czuć, Sapnap był pierwszą osobą która tak mu pomogła.
713słów Trochę nudniejszy niż ostatni, ale następny będzie lepszy :)
CZYTASZ
Sweet Neighbor//Karlnap
Paranormal11-letni Karl traci mamę. On i jego ojciec po trzech latach udaje im się w końcu przeprowadzić z miasta które przynosi tylko złe wspomnienia. Przeprowadzają się do starej kamienicy, Karl również idzie do nowej szkoły. W której go gnębią, za to pozna...