Rozdział 10

229 5 15
                                    

~O Jezu ale przypał!~

W: No co ty gadasz!
P: Wojtek serio...
W: Weź, moi rodzice przyjadą późno a wiem, że ty tego chcesz
P: No w sumie...
W: To chodź

*I już chyba wiecie co robili*

*Nagle słychać odkluczenie zamka i otworzenie drzwi*

K: WOJTUŚ! WOOOJTUŚ! Proszę... Pogódźmy się...

*Paweł się chowa a Wojtek wybiega owinięty kołdrą*

W: Kasia? Co ty tu robisz?
K: Miałam klucz więc weszłam i chcę się z tobą pogodzić...
W: A ja nie! Jestem szczęśliwy bez ciebie! I chcę żeby tak zosta...

*Kasia przerywa mu i zaczyna go całować, po czym ucieka z domu lecz wypadł jej telefon*

W: O... Nie ma telefonu na kod...
P: Boże ale masz ciasno pod łóżkiem... Ej, co to za telefon?
W: Kasia tu była
P: Wiem, słyszałem
W: I mnie pocałowała i
P: Wojtek, znowu? Myślałem że już jej nie kochasz!
W: PAWEŁ! Stop, daj dokończyć!
P: No ok...
W: Pocałowała mnie poczym uciekła o spadł jej telefon a podczas pocałunku nie zdążyłem jej odepchnąć! Ok?
P: Dobrze... Przepraszam Wojtuś...

*Zaczęli namiętnie się całować na środku salonu*

Tata Wojtka: Zapukam
Mama Wojtka: Nie musisz, zobacz, są otwarte drzwi
TW: O rzeczywiście
MW: Wojtuś przyjecha...
W: O Boże! Mieliście być późno!
MW: CO WY ROBICIE!? GDZIE KASIA!? WOJTEK CO TU SIE DZIEJE!?
W: Mamo... Wytłumaczę... To... To ten Paweł...
TW: Myślałem że żartujesz!
MW: JA TEŻ!
TW: A co z tą piękną Kasią?
W: Nie kocham jej, poznajcie Pawła mojego chłopaka i to się nie zmieni! Dziękuję! Cisza teraz i siądźcie a ja wam zrobię kawy!
MW: Wiesz co... Sami sobie zrobimy kawy a ty może... I... Ty Paweł po prostu się ubierzcie bo tak praktycznie nago...
P: Yyy Wojtuś... Wiesz co może lepiej tak...

*Ubierają się*

W: Mmm Paweł ale jesteś sexy...
P: Dziękuję...
W: Pawełku co ty taki spięty...
P: Bo mówiłeś że przyjadą późno i jest zamieszanie...
W: Gdybym wiedział że szybciej przyjadą to bym bardziej uważał...
P: No ok, rozumiem...

*Tymczasem w salonie*

MW: Zobaczmy... Hmmm... Nie mają jeszcze wspólnych zdjęć...

*Wojtek i Paweł wychodzą ubrani z sypialni*

W: Jesteśmy
MW: Czemu trzymasz jeszcze zdjęcia z Kasią?
W: Dobrze że przypomniałaś mamo

*Wojtek wziął zdjęcie z Kasią i rozbił je o podłogę aż był wielki huk*

MW: Wojtuś!? Co ty wyprawiasz!?
W: Teraz mam ją gdzieś i nie muszę chyba przypominać że kocham Pawełka!
MW: Ale może zatrzymaj na pamiątkę jakbyście mieli znowu być razem...?
W: NIE MAM ZAMIARU TEGO TRZYMAĆ ANI DO NIEJ WRACAĆ! KOCHAM PAWŁA! ROZUMIECIE!? PAAAWŁAAA!
TW: Ale nie krzycz!
W: BĘDĘ KRZYCZEĆ!
MW: On ma na ciebie jak widać, zły wpływ!
W: Tak!?
MW: TAK!
W: To patrzcie na to!

*Wojtek zaczyna namiętnie całować się z Pawłem a w salonie nastaje cisza*

*Tymczasem Wojtkowi przypomina się że ma telefon Kasi*
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mam nadzieję że wybaczycie dłuższą przerwę ale no nie miałam pomysłów, teraz trochę mam ich trochę więcej więc będzie ciekawie :) Jeśli się spodobało to super a dalej to już będzie tylko ciekawie i zaskakująco 😏
Kocham was❤️

See Me |WxP| #1 "We" (Old Version) [ZMIANY I KOREKTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz