Rozdział 26 „Artykuł"

505 53 105
                                    

Dzień po balu każdy był wyczerpany nie licząc oczywiście tych, którzy byli za młodzi, czyli pierwszo, drugo i w większości trzecioroczniacy. Jednak i tak było ich tyle co kot napłakał, ponieważ wyjechali do domu na święta.

Uczniowie od czwartego roku wzwyż dzień zaczynali od obiadu, który zastąpił im śniadanie. Maggie wraz z Marcusem siedziała przy stole Slytherinu, gdzie jeszcze nie było Alex. Większość stołów była opustoszała.

— Jak się czujesz po wczoraj? — zapytał nagle Marcus bawiąc się widelcem w swoich ziemniakach.

— Hmm? Czuję się dobrze, zmęczona, ale dobrze. A ty? Mam nadzieję, że bawiłeś się tak niesamowicie jak ja. — odparła nastolatka jedząc pieczone buraki.

— Nawet bez partnerki bawiłem się bardzo dobrze, dużo tańczyłem z osobami z Durmstrangu i Beauxbatons. Pogadałem z Oliverem, lepiej rozmawiać z kimś twarzą twarz, niż przez listy. — odpowiedział. — A może opowiesz dokładniej, jak się bawiłaś, bo nie dostałem szczególnego opisu.

— Oh, skoro chcesz szczegóły to już ci opowiadam... — i jak zaczęła opowiadać, tak nie było końca jej słowotoku. — No i na koniec, zaprowadził mnie pod pokój wspólny, pożegnaliśmy się i to koniec. — zakończyła po kilkunastu minutach. Do wielkiej sali zaczęły wlatywać sowy z listami i paczkami.

Przed rodzeństwem Wood wylądowała jedna z nich rzucając gazetę przed ich talerze po czym odleciała. Mieli zapłacone z góry za miesięczną dostawę proroka codziennego, dlatego nie musieli mieć przy sobie kilku sykli co bardzo ułatwiało im poranki.

— Ciekawe co dzisiaj napisali. — zastanowił się na głos Marcus rozkładając gazetę. Na pierwszej stronie gazety było widoczne zdjęcie Kruma i obok jego głowy nagłówek: Szybkie rozstanie i nowy związek. Najmłodszy Wood prędko przekartkował na odpowiednią stronę gdzie brzmiał inny nagłówek na ten sam temat: Szybkie pocieszenie po rozstaniu? Wiktor Krum i Maggie Wood zakończyli swoją relację na oczach wielu osób! — Uh, Maggie, pisali o tobie w proroku i to nawet niezłą rozprawkę.

— CO?!

— No tutaj, patrz. — Marcus wskazał jej na gazetę, którą siostra mu wyrwała i zaczęła czytać.

Turniej Trójmagiczny w Hogwarcie

zakładka uczestnicy i uczestniczki

Szybkie pocieszenie po rozstaniu? Wiktor Krum i Maggie Wood zakończyli swoją relację na oczach wielu osób!
Wiktor Krum i Maggie Wood zaczęli spotykać się początkiem listopada, korzystając z komentarzy uczniów możemy stwierdzić, że było im ze sobą bardzo dobrze.
"Widać, że są ze sobą szczęśliwi. Wiktor opowiada mi o niej same miłe rzeczy." Przekazuje jeden z uczniów Durmstrangu.
"Patrząc na nich można zauważyć tę iskierkę w oku jaką sobie przekazują. Wspaniale razem wyglądają, a do tego oboje mają te same pasje." Taki komentarz dostaliśmy od znajomej młodej Wood z Hogwartu.
Ale kim w skrócie jest ta dziewczyna? Otóż jest znana w swojej szkole, lecz zaczyna być bardziej znana poza nią. Jej starszy brat Oliver Wood początkiem wakacji rozpoczął swoją karierę zawodową w sporcie Quidditch i już czerpie z tego sławę nie szczędząc komentarzy o swojej rodzinie, a w szczególności młodszej siostrze, która go wspiera najbardziej.

Jak to się stało, że taka szczęśliwa para się rozeszła?
Żaden z naszych reporterów nie był na miejscu, jednak znowu posiłkujemy się zeznaniami uczniów, którzy zechcieli z nami porozmawiać. Stało się to 24 grudnia, dzień przed balem bożonarodzeniowym, na który para miała przyjść razem. Wiktor Krum zwołał na dziedzińcu sporą grupę osób, którą tworzyły w większości dziewczyny. Znalazła się tam również Maggie Wood wraz z drugim bratem i przyjaciółką. Wtem Wiktor Krum zaczął swą przemowę, gdzie oznajmił, iż chce zaprosić dziewczynę na bal, która skradła jego serce odkąd tu (w domyśle Hogwartu) przybył. Zaprosił niejaką Hermionę Granger, która jest uczennicą Hogwartu uczęszczającą na czwarty rok nauki. Młoda Granger zgodziła się bez wahania. Plac opustoszał zostawiając samych Maggie i Wiktora. Dziewczyna zaczęła się awanturować kończąc ich relację. Wszystko dopieściła uderzając go z całej siły w policzek. Odwołajmy się do jednego z komentarzy: "Nie tego się spodziewałam, ale muszę przyznać, że nieźle się porobiło. Między Hermioną, a Wiktorem jest różnica wieku 4 lat i mi się to nie podoba. Z jednej strony wychodzi na to, że Wiktor to gnój, ale może to z jej winy wszystko się zakończyło." Dużo osób nie wie po czyjej stronie stanąć. Ani Wiktor, ani Maggie nie są skłonni odpowiedzieć na nasze pytania, gdyż nie odpowiadają na żadne wysłane do nich listy.

Nie Bądź Dzieckiem ☞☜ George WeasleyWhere stories live. Discover now