Tomura Shigaraki (BnHA)

215 12 0
                                    

Kroki. Zbliżające się kroki. Coraz głośniejsza rozmowa. Dziewczyna siedzi skulona w swojej kryjówce z myślą, by tylko jej nie odkryli. Złoczyńcy podeszli bliżej tego miejsca nie przerywając rozmowy. Przerażona wstrzymała oddech oraz dłonimi zasłoniła sobie usta. Siedzi już tak od dłuższej chwili. Kroki się odaliły, a rozmowy ucichły. Myśląc, że jest już bezpieczna wyszła ze swojej kryjówki. I to był jej największy błąd.

– Dokąd to się wybieramy? – powiedział to jeden ze złoczyńców stojący za plecami dziewczyny.

Rzuciła się pędem w stronę drzwi z marnym skutkiem. Po kilku jej krokach jeden z nich złapał ją za koszulę. Pociągnął do tyłu, a ona upadła.

– Powiesz nam wszystko co wiesz na temat bohaterów po dobroci, czy chcesz nie przeżyć jutra. Wybór należy do ciebie.

– Nic wam nie powiem.
– Czy ją się przesłyszałem, czy właśnie powiedziała, że nic nie powie? – zwrócił się do drugiego złoczyńcy.
– Nic wam nie powiem! – powtórzyła.
Słychać głośny plask. Łzy wpływały jej po policzkach. Jeszcze kilka głuchych plaśnięć i uderzeń w brzuch, nie zdołały przekonać dziewczyny do piśnięcia choćby słowa.

– Wystarczy – powiedziała pewna osoba z mnóstwem blizn. – Teraz ja się ją zajmę.

– Ale Dabi, my ją znaleźliśmy.

– Róbcie co mówię – podwinął rękaw płaszcza. Ci wiedząc co się szykuje wyszli z pomieszczenia.

– Kurogiri. – W sali pojawia się fioletowo-czarny obłok. Przeniknęli przez niego, jak przez portal.
Znaleźli się w ich kryjówce.

Popchnął ją w stronę czerwonookiego. Przez co upadła przed nim na kolana. Czarnowłosy wyszedł zostawiając ich samych zamykając drzwi na klucz.

– Wyjawisz wszystkie informację na temat bohaterów albo sama wiesz co cię czeka.

Nie uzyskując odpowiedzi chwycił ją za gardło (pamiętając by nie dotknąć jej wszystkimi palcami dłoni) podnosząc ją. Przycisnął ją do ściany bardziej zaciskając się na szyi. Dołożył ostatni palec dłoni. Z satysfakcją czekał aż jej ciało pochłonie rozkład. Lecz nic takiego się nie zdarzyło. Jego złość rosła z sekundy na sekundę. Z wściekłości niszczył rzeczy znajdujące się akurat w pomieszczeniu.

Do pokoju wszedł Dabi. Związał ręce dziewczynie wprowadzając ją do innego z pomieszczeń.

– Wiesz co masz z nią zrobić?

• • • • • • • • • • • • • • •

06.02.2022

Anime | One Shot'sOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz