Więc, od jakiegoś czasu myślałam o mojej przeszłości, zwłaszcza związane z fandomem Countryhumans. I cóż, jest parę rzeczy które muszę wyjaśnić/przeprosić. I ja to robię z dwóch powodów, po pierwsze, bo czuję na sobie ciężar, i po drugie, przeczytajcie tytuł jeszcze raz.
Fiki
Po pierwsze, moje fanfiki, a zwłaszcza "Miłość i Wojna". Ta, napisałam to jako ktoś kto dopiero co zaczął raczkować w fandomie. I także trochę ignorowałam faktyczną historię, bo moja szkoła i nauczyciele nie zachęcali do wgłębiana się w to co faktycznie działo się podczas WWII. I to że przestawiłam "złe" państwa w szarym świetle, cóż, to wynika z tego że ja traktuję państwa jako elementy historii jaką pisałam. No i nie miałam w zamiaru romantyzować komunistów i nazistów. I to była fikcja historyczna.
Teraz "Zapomnieć o przeszłości". Ta, to było chujowe. Nie miałam pomysłu i to napisałam z przymusu. I do dzisiaj żałuję że to napisałam.
Oraz "Zimne Serce". Nigdy nie dokończyłam tego, ale tam miał być związek pomiędzy nastolatkiem a dorosłym. Fakt, to miało się dziać w czasach kiedy to było normalne, ale to był zły pomysł. Powinnam przynajmniej zrobić NK osiemnastolatkiem.
Lemony
Oh boy, here we go. To wywołało wielką kontrowersję i to że mam nie aż taką dobrą opinię. I cóż, jeden z powodów czemu to pisałam jest to że mam autyzm, i to sprawia że mój rozwój hormonalny jest wolniejszy. I przez to moja faza bycia horny wybuchła w wieku 15-16 lat. Oczywiście, nie powinnam wrzucać tego online bo mogłam się narazić na niebezpieczne osoby. Powinnam zostawić lemony dla siebie i ich nie opublikować.
Problematyczne fiki
Więc, miałam parę one shot'ów który były, no, dosyć problematyczne. Nie pamiętam wszystkich, ale jeden z przykładów jakie pamiętam było jeden gdzie Polska znęcała się nad Niemcami. I ta, nie raz podchodziłam do takich tematów na luzie i nie na poważnie. Powinnam podejść do tego poważnie. A tak to, zawsze na początku rozdziałów miała ostrzeżenia, więc jeżeli by ktoś czuł niekomfortowo przez jakieś rzeczy, mógł pominąć ten rozdział.
Niektóre headcacony
Miałam książkę w których wrzucałam headcanony, i niektóre były, no cóż, nie aż takie dobre. Zdecydowanie niektóre były nie na miejscu. Teraz większość z nich nie uznaję. Byłam głupia i nie wiedziałam jak niektóre rzeczy działają, i nie chciałam urazić nikogo.
RP
Kiedyś miałem zwyczaj otwartego pytania czy ktoś chce rp. I cóż, do dzisiaj mam mini zasadę że to co się dzieje w rp, zostaje w rp. I kiedy z kimś piszę rp, upewniam się z czym ta osoba czuje się komfortowo a z czym nie.
Bycie pro shipperem
Chyba czas się przyznać, tak, jestem pro shipperem. I ja nie będę przepraszać za to. Wytłumaczyłam że bycie pro shipperem to tolerowanie i nie atakowanie ship'ów które się nie lubi. Nadal czuję się niekomfortowo z ship'ami gdzie jedna postać jest dzieckiem a druga dorosłym itp. Ale nie będę atakować ludzi za to i po prostu będę blokować lub scrolować dalej. Kiedyś nie byłem pro shipperem, to fakt. Ale się zmieniłam, ludzie się zmieniają do cholery.
Niektóre designy państw
Kiedyś inspirowałam moje wersje CH na countryballs, dlatego np Chiny i Japi mieli skośne oczy. Ale teraz zmieniłam swój styl, nie rzucam swoich artów aktualnie ale niedługa zamierzam ponownie je wrzucać. I jeżeli zobaczę że ktoś się będzie skarżył że seksualizuję kobiety, to pokażę moje arty gdzie rysuję hot mężczyzn.
I cóż, to sądzę że to wszystko za co chciałem przeprosić lub wytłumaczyć. Najwyżej zrobię drugą część jeżeli chcecie bym coś wyjaśniła czy coś.
Ok pa.
CZYTASZ
Sytuacje z fandom'u CH
RandomUWAGA: Ta książka ma wiele opinii z jakimi autor się już nie zgadza