o mój kurwa boże...

419 30 48
                                    

Więc, moja znajoma przesłała mi takie screen'y...

Więc, moja znajoma przesłała mi takie screen'y

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I o boże

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I o boże...

Ok, więc, dla tych którzy nie wiedzą jaką miałam dramę z tą użytkowniczką, wyglądała tak:

Ja: *piszę oneshot'y*

Ona: Nie możesz tak robić.

Ja: Dlaczego?

Ona: To jest obrzydliwe.

Ja: Ale ja nikomu nie wadzę pisząc. No i te shot'y są przeznaczone tym osobą które właśnie takie lubią.

Ona: Nadal nie możesz czegoś takiego pisać.

I tak się ciągnęło...

I, kurwa, drama była i się skończyła. Koniec historii. Ja dawno przestałam o niej myśleć i jestem zajęta swoimi rzeczami, nie pisząc o niej czy o innych osobach z którymi miała sprzeczki źle. A ona co? Odgrzewa starego kotleta i na dodatek pisze u innych jaka ja "zła" jestem. Ja nie kumam co jest niby zabawnego w ponownym wzniecaniu ognia? Zwłaszcza że, no cóż, ta drama wywołała u mnie załamanie emocjonalne i mój stan psychiczny się pogorszył i nie chcę do tego wracać ponieważ teraz też moja sytuacja nie jest najlepsza i jestem na skraju kolejnego załamania. I powiem jeszcze że jest mi jej żal że nie ma nic innego do roboty niż pisać o innych jacy są "cringe" itp. za ich plecami.

I proszę, nie atakujcie jej. Ja nie chcę ponownie przeżywać ponownie tej dramy. I mam nadzieję że jej w końcu to się znudzi i znajdzie lepsze zajęcie. Jak, ja nie wiem, co kol wiek innego.

Sytuacje z fandom'u CHOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz